DGP: Korespondencja sędziów TK pod specjalnym nadzorem

DGP: Korespondencja sędziów TK pod specjalnym nadzorem

Dodano: 
Trybunał Konstytucyjny
Trybunał Konstytucyjny
Cała korespondencja kierowana do sędziów Trybunału Konstytucyjnego trafia najpierw na biurko Mariusza Muszyńskiego - informuje Dziennik Gazeta Prawna.

Gazeta przypomina, że sędzia Muszyński został upoważniony przez prezes Julię Przyłębską do zastępowania jej w realizacji wszystkich uprawnień prezesa TK. Zwraca jednak uwagę na specyficzny sposób korzystania z tych uprawnień.

Według ustaleń dziennikarzy DGP, sędzia Muszyński dokonuje wstępnej selekcji listów, które otrzymują sędziowie Trybunału i decyduje które z nich są prywatne, a które służbowe. Jak twierdzi dziennik, w ostatnim czasie informację o nowych zasadach sędziowie otrzymali mailem.

Doniesienia te skomentował w rozmowie z DGP konstytucjonalista dr hab. Ryszard Piotrowski. W jego ocenie, jest to sytuacja niedopuszczalna i niezgodna z art. 49 konstytucji, mówiącym o wolności i ochronie tajemnicy komunikowania się. Konstytucjonalista zauważa, że zasada ta może zostać ograniczona, ale tylko w drodze ustawy i z zachowaniem warunków określonych w konstytucji. Wskazuje tu na cenzurę korespondencji osób przebywających w zakładach karnych. – Ale przecież sędziowie TK osobami pozbawionymi wolności nie są – ironizuje Piotrowski.

Źródło: Gazeta Prawna
Czytaj także