PiS podważa legalność wyboru prezesa SN. Opozycja: To jest bolszewicki sposób prowadzenia polityki

PiS podważa legalność wyboru prezesa SN. Opozycja: To jest bolszewicki sposób prowadzenia polityki

Dodano: 
Arkadiusz Mularczyk
Arkadiusz Mularczyk Źródło:PAP / Jakub Kamiński
Jak podkreślał podczas konferencji prasowej poseł PiS Arkadiusz Mularczyk, oczekuje on niezwłocznego zajęcia się przez Trybunał Konstytucyjny sprawą wyboru prezesa Sądu Najwyższego, PiS złożył w tej sprawie wniosek. Mularczyk zaznaczył również, że przewidywana jest nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym. Zdaniem polityków opozycji, to atak PiS-u na niezależne sądy.

W swoim wniosku 50 posłów PiS apeluje, aby Trybunał Konstytucyjny zbadał zgodność z konstytucją przepisów, na podstawie których prof. Małgorzata Gersdorf została wybrana na pierwszą prezes SN.

– Wszystkie organy w Polsce powinny działać na podstawie konstytucji RP. Również obejmuje to taką instytucję jak Sąd Najwyższy. Dokonaliśmy analizy, kwerendy przepisów prawa, na podstawie którego działa wymiar sprawiedliwości, a także Sąd Najwyższy. Ku naszemu zdumieniu znaleźliśmy tam przepisy i rozwiązania, które w naszej ocenie budzą bardzo poważne wątpliwości z punktu widzenia zgodności wyboru prezesa Sądu Najwyższego z artykułami w konstytucji, a w szczególności z art. 183 konstytucji – mówił Arkadiusz Mularczyk. – Uważamy, że procedura wyboru prezesa SN powinna się odbywać w trybie ustawowym. To ustawa o SN powinna decydować w jakim trybie i na jakich zasadach dokonywany jest wybór prezesa SN – podkreślił poseł. – Kolejną wątpliwą kwestią jest brak uchwały przez Zgromadzenie Ogólne SN o wyborze prezesa SN – dodawał.

Grabiec: To nie ma nic wspólnego z zasadami państwa prawa

Do zapowiedzi Mularczyka odniósł się m.in. rzecznik PO Jan Grabiec, Jak podkreślał, uważa, że to sposób Prawa i Sprawiedliwości na pozbycie się niezależnego prezesa Sądu Najwyższego i wstawienie w jego miejsce, kogoś kto "podlegałby politycznie Jarosławowi Kaczyńskiemu". – To jest bolszewicki sposób prowadzenia polityki, który nie ma nic wspólnego z zasadami państwa prawa – cenił.

– Z całą pewnością, nie ulega wątpliwości – o tym mówią wszyscy prawnicy – procedury związane z wyborem prezesa Sądu Najwyższego są zgodne z prawem – stwierdził polityk PO.

Gasiuk-Pihowicz: PiS rozpoczyna atak na Sąd Najwyższy

I prezes Sądu Najwyższego broni również Nowoczesna. – Dziś PiS rozpoczął atak na Sąd Najwyższy, na kolejną niezależną instytucję. Nie ma co się oszukiwać – przyczyną dzisiejszej wypowiedzi jest wściekłość, jaką w PiS wywołały wypowiedzi prof. Gersdorf, która niezłomnie stoi na straży niezależności sądownictwa i litery prawa. (...) PiS oczywiście chciałby mieć cały wymiar sprawiedliwości na telefon, tak jak się zamawia pizze – mówiła Kamila Gasiuk-Pihowicz. Ostrzegła również polityków PiS, że będą rozliczeni za "niszczenie wymiaru sprawiedliwości".

Rzepliński: To absurdalne

Do sprawy odniósł się również były prezes Trybunału Konstytucyjnego Andrzej Rzepliński. – To niebywały wniosek. Na podobnej zasadzie grupa 50 posłów opozycji mogłaby próbować podważyć wybór Andrzeja Dudy na prezydenta. To element nacisku na Sąd Najwyższy, który w najbliższym czasie zajmie się kwestią legalności wyboru sędzi Julii Przyłębskiej na prezesa Trybunału Konstytucyjnego – stwierdził w rozmowie z Onet.pl.

Czytaj też:
Prezes Sądu Najwyższego straci stanowisko? PiS składa wniosek do TK
Czytaj też:
Prezes Sądu Najwyższego: Za 10 tys. brutto dobrze można żyć tylko na prowincji

Źródło: RMF 24 / polsatnews.pl, onet.pl, dorzeczy.pl
Czytaj także