ZNP żąda m.in. podniesienia zasadniczego wynagrodzenia o 10 proc. oraz deklaracji, że do 2022 r. nie będzie zwolnień w szkołach. Głównym powodem strajku będzie jednak reforma edukacji, która wejdzie w życie od września.
Protest będzie polegał na całodniowym powstrzymaniu się przez nauczycieli od pracy. Uczniowie będą mieli zapewnioną opiekę.
Zmiany w oświacie przygotowane przez Ministerstwo Edukacji Narodowej zakładają rezygnację z 3-stopniowego systemu szkolnictwa przez likwidację wprowadzonego reformą z 1999 roku gimnazjum oraz przywrócenie 8-letniej szkoły podstawowej i 4-letniej szkoły średniej.
Nowa struktura, do której chce dążyć resort edukacji to szkoła powszechna, liceum, technikum i szkoła branżowa. Reforma szkolnictwa zakłada również wydłużenie nauczania początkowego z 3 do 4 lat. Wśród planowanych zmian jest także zwiększenie dodatku dla wychowawcy klasy, wsparcie finansowe małych szkół, informatyzacja placówek i wprowadzenie Krajowego Planu Doskonalenia Zawodowego Nauczycieli.