– Dla Polaków nie zrobił nic. Jeszcze jako premier zlikwidował konkurencyjny dla Polaków przemysł stoczniowy, otrzymując jednocześnie od Angeli Merkel nagrodę Rathenaua – polakożercy, który nazwał Polskę krajem sezonowym. Tusk za to zyskiwał poklask wśród unijnego establishmentu – mówi narrator spotu.
W dalszej części klipu słyszymy, że Tusk popiera donosy na Polskę i grozi legalnie wybranym władzom. "Poparł pucz opozycji w Sejmie, podważał legalność budżetu, w którym jest program 500 plus – wsparcie finansowe dla polskich rodzin".
"Żona Tuska miała rację"
Według PiS, kadencja Tuska jako szefa Rady Europejskiej to czas "największego kryzysu Europy". – Nie dbał o bezpieczeństwo Polaków, poparł narzucenie liczby islamskich emigrantów państwom Unii, w wyniku czego wezbrała fala ataków terrorystycznych. Ginęli w nich również Polacy – mówi narrator.
Dalej stwierdza, że szefowi RE "wyszło tylko jedno" – Brexit, czyli opuszczenie UE przez Wielką Brytanię. "Żona Tuska miała rację – jeden Donald wystarczy" – słyszymy na zakończenie.