Szczerski: Tusk jest przewodniczącym RE z niepełnym mandatem

Szczerski: Tusk jest przewodniczącym RE z niepełnym mandatem

Dodano: 
Krzysztof Szczerski
Krzysztof Szczerski Źródło:PAP / Jakub Kamiński
- Donald Tusk jest dzisiaj przewodniczącym Rady Europejskiej z niepełnym mandatem, tzn. z mandatem nieudzielonym przez wszystkie państwa członkowskie - mówił w RMF FM minister ds. polityki zagranicznej w kancelarii prezydenta Krzysztof Szczerski.

– To jest też ewenement i pewien precedens, dlatego że trudno sobie wyobrazić w takiej sytuacji, żeby to się nie przełożyło potem na dalsze funkcjonowanie Unii Europejskiej, bo jeśli raz się udało coś takiego przeprowadzić, to ta pokusa, żeby izolować kraje, które mają inne zdanie, będzie powracała – dodawał.

Zdaniem Krzysztofa Szczerskiego, Donald Tusk przy kandydowaniu na kolejną kadencję szefa Rady Europejskiej kierował się własnym interesem politycznym.

– Jeśli ktoś tak naprawdę mógł wczoraj wykonać pewien gest, który pokazałby, że może być silnym politykiem europejskim i pewnym liderem polityki europejskiej, to był to Donald Tusk, który mógł, on osobiście, jako odpowiedzialny za przebieg Rady Europejskiej, zgłosić wniosek o odłożenie głosowania. Niestety wybrał swój własny interes ponad interes polityki europejskiej – ocenił. – Ten wynik wczoraj, ta sytuacja, w której konkluzje nie są przyjęte, są wielka porażką, w ogóle funkcji przewodniczącego RE, bo on powinien o to zadbać, a niestety przedłożył swój własny interes nad interes polityki europejskiej – podkreślał.

Wczoraj szefowie unijnych państw podjęli decyzję o wyborze Donalda Tuska na szefa Rady Europejskiej. Wcześniej jednogłośnie odrzucono wniosek Polski o przełożenie głosowania. Za przedłużeniem mandatu Tuskowi opowiedziało się 27 państw. Spotkanie zakończyło się krótko po północy.

Czytaj też:
Szydło: Mamy swoje zasady. Hollande: A my mamy fundusze strukturalne

Czytaj też:
Ziemkiewicz: Jesteśmy głęboko w... ciemnym lesie, gdzie wszyscy się na nas wypięli i uznali za irracjonalnych idiotów

Czytaj też:
Szydło: Nie przyjmiemy konkluzji tego szczytu

Źródło: RMF 24
Czytaj także