Lisicki: Zachód stracił wiarę sam w siebie i swoje wartości
  • Karol GacAutor:Karol Gac

Lisicki: Zachód stracił wiarę sam w siebie i swoje wartości

Dodano: 
"Poza polityczną poprawnością. Polska, Europa i Kościół między nihilizmem a islamem"
"Poza polityczną poprawnością. Polska, Europa i Kościół między nihilizmem a islamem" Źródło: DoRzeczy.pl
– Mamy do czynienia z ogromnym, duchowym kryzysem Europy chrześcijańskiej. Z jednej strony to sprawia, że chrześcijanie, czy Europejczycy są praktycznie bezbronni wobec kolejnych fal nihilizmu, a z drugiej są bezbronni wobec nacierającego islamu, czyli tej grupy ludzi, którzy przybywają do Europy i próbują narzucić swoją religię, cywilizację i punkt widzenia – mówi redaktor naczelny „Do Rzeczy” Paweł Lisicki, w dniu premiery swojej najnowszej książki „Poza polityczną poprawnością. Polska, Europa i Kościół między nihilizmem a islamem”.

Dziś ukazała się najnowsza książka redaktora naczelnego „Do Rzeczy” Pawła Lisickiego: „Poza polityczną poprawnością. Polska, Europa i Kościół między nihilizmem a islamem”. Jest to zbiór mocnych i bezkompromisowych tekstów. Autor odważnie stawia pytania i w oparciu o powszechnie znane fakty, stara się na nie odpowiadać bez obaw, że narazi się różnym środowiskom.

Dokąd zmierza kultura laicyzującej się Europy? Czy chrześcijaństwo zostanie wyparte przez islam? Jaką postawę przyjąć wobec fali imigrantów? Jakie tendencje zachodzą w światowej i polskiej polityce? Paweł Lisicki podejmuje także tematy z zakresu polskiej polityki historycznej. Redaktor Paweł Lisicki, w rozmowie z DoRzeczy.pl przedstawił swoją najnowszą książkę.

DR: Dziś premiera pana książki „Poza polityczną poprawnością. Polska, Europa i Kościół między nihilizmem a islamem”, która porusza bardzo szeroki wachlarz tematów. Czego możemy się w niej spodziewać?

Paweł Lisicki: Książka zbiera teksty, które ukazały się wcześniej na łamach tygodnika „Do Rzeczy”, portalu DoRzeczy.pl i „Wirtualna Polska”. Są one poświęcone temu, co się wydarzyło najważniejszego, jeśli chodzi o kwestie cywilizacyjne, kulturowe. Dotyka sporu naszej cywilizacji z islamem i problemu zderzenia Zachodu z falą nihilizmu. To raport z ostatnich kilku lat zapisany w postaci felietonów.

Jak w takim razie wygląda raport? Jaki jest stan obecnej Europy?

Nie ukrywam, że patrzę na to z bardzo dużym pesymizmem. Mamy do czynienia z ogromnym, duchowym kryzysem Europy chrześcijańskiej. Z jednej strony to sprawia, że chrześcijanie, czy Europejczycy są praktycznie bezbronni wobec kolejnych fal nihilizmu, a z drugiej są bezbronni wobec nacierającego islamu, czyli tej grupy ludzi, którzy przybywają do Europy i próbują narzucić swoją religię, cywilizację i punkt widzenia.

Pisze pan, że życie nie znosi próżni i chrześcijaństwo zastępują inne formy religijne, w tym radykalny islam. Co w takim razie czeka współczesną Europę w ciągu najbliższych kilku-kilkunastu lat?

Można sobie wyobrazić różne scenariusze. Demografia jest nieubłagana. Europa się wyludnia, przybywają do niej na masową skalę imigranci. Zostało to tylko chwilowo powstrzymane wskutek porozumienia z Turcją, ale ten napływ cały czas trwa. Nie są to miliony, ale dziesiątki tysięcy ludzi. Proces jest jednak nieuchronny, a jego głównym powodem jest to, że Zachód stracił wiarę sam w siebie, a także w reprezentowane przez siebie wartości. W związku z tym jest bezbronny.

Uważa pan, że Zachód stracił wiarę w siebie i jednocześnie przypomina, że źródłem sukcesu postępowców jest miękka siła – uniwersytety, kościoły i media. Czy są skuteczni?

Wystarczy popatrzeć dookoła, na ile skuteczna jest lewica od lat 60., kiedy bardzo duża część instytucji mających realną kontrolę nad świadomością opinii publicznej, została opanowana przez tych ludzi. Wystarczy spojrzeć, co się dzieje na uniwersytetach, w większości najbardziej wpływowych redakcji – praktycznie konserwatyzm znalazł się w odwrocie. To wiąże się z bardzo głębokim kryzysem chrześcijaństwa, a w tym przypadku z Kościołem Katolickim, który od lat 60. dostosował się do wymagań świata, w związku z czym traci swoją poprzednia pozycję, suwerenność i wpływ.

Książka to jednak nie tylko felietony. Jest w niej również interesujący dodatek – zbiór wywiadów z różnymi osobistościami – w tym z kardynałem Ratzingerem.

Tak, to jest wywiad z 1999 roku, kiedy kardynał Joseph Ratzinger był przewodniczącym Kongregacji Nauki Wiary. Jest także wywiad z prof. Leo Szcheffczykiem, teologiem z Monachium, czy rozmowa z Roberto de Matteim, współcześnie żyjącym historykiem z Włoch. Wszystkie wywiady krążą wokół tego najważniejszego pytania – jak to się stało i co jest źródłem tego kryzysu, z którym się stykamy. Mam wrażenie, że te różne opinie są zbieżne. Wypowiedź kard. Ratzingera jest o tyle istotna, że w jakimś stopniu pokazywała, jaki może być jego późniejszy pontyfikat. Myślę, że w dużym stopniu to, co wtedy mówił, stało się treścią jego nauczania jako papieża.

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także