W tym tygodniu "Gazeta Polska Codziennie" poinformowała o projekcie ws. jednolitej ceny książek. Projekt powstaje w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a jego inicjatorem jest Polska Izba Książki. Zgodnie z nowym prawem, cena książki przez rok od daty jej wprowadzenia na rynek, będzie mogła zostać obniżona maksymalnie o 5 proc. Ograniczone zostałoby też dodawanie książek do czasopism i gazet.
Cena książki byłaby umieszczana na okładce i była stała. Ewentualne dopuszczalne rabaty obejmowałyby zakupy na targach książki lub zakupy dokonywane przez instytucje kulturalne i naukowe. Na księgarzy, którzy nie zastosują się do nowego prawa, czekałyby grzywny.
– Zadaniem projektowanej ustawy o jednolitej cenie książki, będzie bronienie rynku księgarskiego, a także interesów drobnych księgarzy i wydawców – tłumaczył dzisiaj minister kultury i wicepremier prof. Piotr Gliński. Polityk podkreślił też, ze wspomnianą zmianę prawa, ministerstwo MKiDN chce "ewentualnie wprowadzić".