Politycy i samorządowcy Platformy Obywatelskiej zainicjowali ogólnopolską akcję sadzenia drzew, która ma być wyrazem sprzeciwu wobec "lex Szyszko". Cała akcja zakończyła się jednak spisaniem przez policję.
Politycy PO sadzili drzewa przy ul. Raszyńskiej w Warszawie, w pobliżu siedziby PiS oraz budynku Ministerstwa Środowiska. Według przewodniczącego partii Grzegorza Schetyny akcja ma być sprzeciwem wobec tego, co się dzieje w Polsce z przyrodą. – To blisko 2 miliony drzew wyciętych dzięki złemu prawu, dzięki polityce PiS (...) Hałas pił mechanicznych jest symbolem ostatnich tygodni – mówił.
twitter
Akcja zakończyła się jednak interwencją policji oraz spisaniem danych osobowych polityków przez funkcjonariuszy. – Nie wiadomo skąd donos. Pan nie potwierdził, czy z Nowogrodzkiej czy z okolic – mówił rzecznik PO Jan Grabiec.
twitter
Źródło: TVN Warszawa / DoRzeczy.pl