Polka została zatrzymana wczoraj do kontroli drogowej. Została skazana przez sąd na 15 dni aresztu. Dorota N. odpowiada za niepodporządkowanie się poleceniom milicjantów. Sprawa nie ma związku z dzisiejszymi protestami na Białorusi.
30-latka na stałe mieszka na Białorusi. Gdy doszło do zatrzymania, jechała samochodem w towarzystwie obywatela Białorusi. Jej sprawą zajmuje się polski konsulat.
Czytaj też:
Dzień Wolności na Białorusi: Kilkaset osób aresztowanych, milicja rozbiła protest
Źródło: RMF 24 / TVP Info