MON wyjaśnia sprawę śmigłowców. Kownacki: Poprzednicy doszli do tego etapu w dwa lata

MON wyjaśnia sprawę śmigłowców. Kownacki: Poprzednicy doszli do tego etapu w dwa lata

Dodano: 
Bartosz Kownacki, wiceszef MON
Bartosz Kownacki, wiceszef MON Źródło: CO MON/Robert Siemaszko
Wiceminister obrony narodowej Bartosz Kownacki spotkał się z dziennikarzami, aby poinformować, na jakim etapie jest proces zakupu śmigłowców dla polskiej armii. – To postępowanie przebiega bardzo sprawnie. Nasi poprzednicy doszli do tego etapu w dwa lata. MON pod kierownictwem Antoniego Macierewicza doszło do tego w przeciągu trzech miesięcy. To różnica, jak my podchodzimy do tego – powiedział.

Kownacki wyjaśnił, że 27 marca wpłynęły oferty wstępne na śmigłowce dla polskiej armii. Wiceminister powiedział, że resort planuje zakup 8 śmigłowców dla wojsk specjalnych, a także śmigłowców do zwalczania okrętów podwodnych i posiadających możliwość ratownictwa. – W zależności, jak się będą kształtowały oferty, kupimy od 4 do kolejnych 4. Każda z takich ofert to metr sześcienny dokumentów, to tysiące stron – dodał.

Wiceminister zaznaczył, że następnie nastąpi faza dialogu technicznego, a kolejnym krokiem będzie oferta, która zakłada cenę. – Później przejdziemy do fazy testów kwalifikacyjnych śmigłowcowców. Równolegle będziemy rozmawiać o offsecie – wymieniał.

Kownacki: Nie ma zagrożenia jeśli chodzi o śmigłowce

Kownacki podkreślił, że pytania o czas realizacji oraz cenę powinny zostać skierowane pod adresem oferentów śmigłowców. – Podkreślam różnicę w tempie prowadzenia postępowania, jest niemal dziesięciokrotna. Nie ma żadnego zagrożenia jeśli chodzi o śmigłowce w Polsce. To nie jest tak, że to sprawa nieistotna. Analizy pokazują, że największymi bolączkami armii jest m.in. obrona powietrzna (…) obrony powietrznej nie mamy praktycznie w ogóle. Bardzo łatwo sobie odpowiedzieć, co jest kluczowe. Pytanie, do naszych poprzedników, jak realizowali przetargi. Miały się nijak do zapotrzebowania – ocenił.

Czytaj też:
MON: Są oferty na dostawę śmigłowców dla polskiej armii

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także