– Żeby móc pokazywać jakie sukcesy odnosi Zjednoczone Prawica w Polsce, zrezygnowałem z członkostwa w PiS. Przepraszam wszystkich Polaków, że muszą oglądać ten żenujący spektakl – mówił po przesłuchaniu przez specjalną komisję PiS były rzecznik MON Bartłomiej Misiewicz.
Czytaj też:
Misiewicz złożył rezygnację z członkostwa w PiS
Zawieszenie Misiewicza
Podczas wczorajszej konferencji prasowej Jarosław Kaczyński poinformował o zawieszeniu Bartłomieja Misiewicza w prawach członka PiS. Zapowiedział również, że powoła specjalną komisję, która zbada nie tylko zatrudnienie współpracownika Antoniego Macierewicza w Polskiej Grupie Zbrojeniowej, ale także poprzednie sprawy dotyczące młodego polityka. – Komisja mam nadzieje będzie działała szybko – zaznaczył prezes PiS.Komisja została powołana już wczoraj. W jej skład wchodzą: Joachim Brudziński, Mariusz Kamiński i Marek Suski.
Czytaj też:
Kaczyński zawiesza Misiewicza w prawach członka partii. "Powołam komisję, która zbada jego sprawę"
PGZ rozwiązuje umowę ze skutkiem natychmiastowym
Umowa o pracę pomiędzy Polską Grupę Zbrojeniową S.A. i panem Bartłomiejem Misiewiczem została rozwiązania za porozumieniem stron - poinformowała Polska Grupa Zbrojeniowa we wczorajszym komunikacie.
Czytaj też:
Umowa PGZ z Misiewiczem rozwiązana ze skutkiem natychmiastowym