Komornik z Działdowa został prawomocnym wyrokiem skazany na 2,5 roku bezwzględnego więzienia, 25 tys. zł grzywny, 5 lat zakazu wykonywania zawodu i obowiązek naprawy szkody wobec poszkodowanego w wysokości około 200 tys. zł.
Komornik wraz z biegłym rzeczoznawcą majątkowym w latach 2011/2012 wycenili majątek poszkodowanego na 109 tysięcy złotych, podczas gdy jego realna wartość wynosiła blisko 2 miliony złotych. Wartościowe sprzęty sprzedawano za śmieszne kwoty.
Biegły usłyszał wyrok 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata i 3-letni zakaz wykonywania swojej funkcji.
Od dzisiejszego wyroku przysługuje już tylko kasacja do Sądu Najwyższego. Obrońca Sebastiana Sz. podkreślił, że o dalszych krokach w tej sprawie zdecyduje po zapoznaniu się z pisemnym uzasadnieniem wyroku.
Czytaj też:
Komornik pozbawił samotną matkę środków z 500 plus. Interweniował wiceminister JakiCzytaj też:
Ziobro: Przywróciliśmy "zęby" prokuraturze, przywracamy sprawiedliwość