"Wyrażam głębokie ubolewanie w związku z moimi komentarzami dotyczącymi bieżących wydarzeń, zamieszczonymi na moich kontach w portalach społecznościowych" – napisała Nowosielska. Jak dodała, treści które wcześniej zamieszczała stanowiły jedynie jej "osobisty, emocjonalny i spontaniczny komentarz wobec aktualnych doniesień medialnych".
Urzędniczka zapewnia, że w żadnym razie nie było jej zamiarem obrażanie kogokolwiek, a tym bardziej zachęcanie do wyrządzenia komuś krzywdy. "Jednocześnie pragnę podkreślić, że wypowiedzi te miały wyłącznie prywatny charakter i nie miały żadnego związku z wykonywaną przeze mnie pracą. Przepraszam wszystkich, którzy poczuli się urażeni moimi komentarzami" – zakończyła dyrektor Departamentu Edukacji i Komunikacji Ministerstwa Środowiska.
Przypomnijmy, że w Wielką Sobotę na jednym z portali społecznościowych Nowosielska zamieściła wpis poświęcony przyjazdowi szefa Rady Europejskiej. "Powitanie dla Tuska? Kajdanki i szubienica" – napisała.
Dziś oświadczenie w tej sprawie wydało Ministerstwo Środowiska.
Czytaj też:
"Kajdanki i szubienica". Ministerstwo Środowiska reaguje na wpis swojej urzędniczki