Kownacki odniósł się do udzielonego przed świętami wywiadu Berczyńskiego dla Dziennika Gazety Prawnej, gdzie powiedział, że "wykończył caracale". Platforma Obywatelska uznała to za przyznanie się byłego szefa podkomisji smoleńskiej do czynu nielegalnego.
- Ta wypowiedź była dalece niefortunna, nie polegała w żadnym wypadku na prawdzie – powiedział wiceminister obrony. Podkreślił też, że od słów Berczyńskiego odciął się zarówno minister obrony, jak i minister rozwoju.
Czytaj też:
PO składa wniosek do prokuratury. Chce przesłuchania Berczyńskiego ws. "wykończenia Caracali"
Wiceszef MON zapytany o to, czy Berczyński nie miał prawa do takiego wglądu, odpowiedział, że nie ma niczego nadzwyczajnego w tym, że minister obrony narodowej "może poprosić swoich współpracowników o zapoznanie się z dokumentacją, de facto już archiwalną". – Wgląd pana Berczyńskiego był zupełnie obojętny – podkreślił.
Kownacki powiedział też, że to za rządów Platformy Obywatelskiej pieniądze na helikoptery popłynęły do francuskiego producenta, pomijając dwóch producentów śmigłowców w Polsce, w Mielcu i w Świdniku. – To skandal na miarę światową – ocenił Kownacki.
Czytaj też:
Berczyński podał się do dymisji. MON: Rezygnacja została przyjęta