Prezydent Warszawy do dziennikarki TVP: Szkoda mi pani, niech pani zmieni pracę

Prezydent Warszawy do dziennikarki TVP: Szkoda mi pani, niech pani zmieni pracę

Dodano: 
Hanna Gronkiewicz-Waltz
Hanna Gronkiewicz-Waltz 
Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz została zapytana przez dziennikarkę TVP, czy jej majątek ma coś wspólnego z jedną z kamienic, którą w ramach reprywatyzacji przejęła jej rodzina. Odpowiedź prezydent stolicy może jednak budzić zdziwienie. – Młoda niewiasto, szkoda mi pani. Niech pani zmieni pracodawcę – powiedziała Gronkiewicz-Waltz.

twitter

Sprawa kamienicy Waltzów

Sprawa kamienicy przy ul. Noakowskiego 16, to od dawna „papierek lakmusowy” procesu reprywatyzacji w Warszawie. Na skutek poważnego zainteresowania ze strony mediów, Hanna Gronkiewicz-Waltz przyznała, że proces nabycia kamienicy przez jej męża, mógł zostać oparty na dokumentach, co do których istniała możliwość, że zostały sfałszowane.

Prawowitym właścicielem kamienicy przy Noakowskiego 16 był Stanisław Likiernik i jego rodzina. Zaraz po wojnie odzyskał nieruchomość oszust Leon Kalinowski, który posłużył się podrabianym aktem notarialnym. Następnie sprzedał on kamienicę Romanowi Kępskiemu – wujowi Andrzeja Waltza, męża obecnej prezydent Warszawy.

W 1997 roku Kępski podjął starania o reprywatyzację budynku. Pozytywna decyzja w tej sprawie zapadła sześciu latach, gdy Kępski już nie żył. Kamienica trafiła w ręce spadkobierców, wśród których był Waltz. Niedługo potem sprzedał on wszystkie swoje udziały w tej nieruchomości.

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także