Dziennikarz Wyborczej "lustruje" Ziemkiewicza. Co się stało z odrazą gazety do sprawdzania korzeni?

Dziennikarz Wyborczej "lustruje" Ziemkiewicza. Co się stało z odrazą gazety do sprawdzania korzeni?

Dodano: 
Rafał A. Ziemkiewicz
Rafał A. ZiemkiewiczŹródło:PAP / Arek Markowicz
Dziennikarz Gazety Wyborczej Paweł Wroński postanowił dać upust swojej złości w stosunku do Rafała Ziemkiewicza i wytknął na Twitterze, że... niejaki "Ludwik Ziemkiewicz prowadził za czasów okupacji pismo pornograficzne dla Polaków".

We wczorajszym programie TVP Info "W tyle wizji" publicysta "Do Rzeczy" Rafał Ziemkiewicz mocno skrytykował postawę dziennikarza Gazety Wyborczej, który odniósł się na Twitterze do pokazywanej w TVP uroczystości 71. rocznicy wyzwolenia niemieckiego obozu koncentracyjnego w Holiszowie przez Brygadę Świętokrzyską NSZ. "Wiadomości uczciły Brygadę Świętokrzyska NSZ. Paul Fuchs szef radomskiego gestapo pewnie ucieszyłby się" – napisał Wroński.

twitter

Gdy jeden z internautów poinformował Wrońskiego o ostrych słowach, które padły pod jego adresem w programie "W tyle wizji", dziennikarz odpowiedział: "Sorry tego g... nie oglądam. Ludwik Ziemkiewicz prowadził za czasów okupacji pismo pornograficzne dla Polaków".

twitter

Internauci szybko wytknęli mu, że "lustracja" dokonywana przez osobę ze środowiska "Gazety Wyborczej" jest paradoksem.

W czasie okupacji wydawany przez Niemców miesięcznik "Fala" rzeczywiście prowadził niejaki Ludwik Ziemkiewicz. "Żartowałem kiedyś z tego przed laty w felietonie dla "Rzeczpospolitej", gdy chodziły plotki, że ma ją przejąć Axel Springer (wtedy jeszcze nie Ringer) – że to wprawdzie nikt z mojej rodziny, bo ona cała mieszkała w Czerwińsku i okolicznych wsiach, ale liczę z tej racji u nowego wydawcy na specjalną życzliwość" – komentuje Ziemkiewicz i przypomina, że przecież "gazeta kierowana przez przyrodniego brata sędziego Stefana Michnika i zatrudniająca liczne resortowe dzieci zawsze się do lustrowania rodzin odnosiła z największą wrogością".

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także