Jak zarobić na Czarnym Proteście? Serwis sokzburaka.pl pokazuje

Jak zarobić na Czarnym Proteście? Serwis sokzburaka.pl pokazuje

Dodano: 
Sklep serwisu "Sok z Buraka"
Sklep serwisu "Sok z Buraka" Źródło: sokzburaka.cupsell.pl
"Kliknij i odwiedź nasz sklep zanim będzie za późno" –  zachęcają administratorzy kontrowersyjnej strony "SokzBuraka". Teraz serwis nie tylko prezentuje obraźliwe treści w internecie, ale także sprzedaje swoje produkty.

Strona "Sok z Buraka" działa głównie na Facebooku. To serwis, gdzie tworzone są "prześmiewcze", ale często zwyczajnie obraźliwe memy, wymierzone w PiS i "dobrą zmianę". Serwis wielokrotnie był oskarżany o podawanie nieprawdziwych wypowiedzi i rozpowszechnianie fałszywych informacji.

Teraz twórcy serwisu, który od jesienie ubiegłego roku borykają się z problemami finansowymi, znaleźli nowy sposób na zarabianie pieniędzy. Po sukcesie Czarnych Protestów, w sklepie na stronie sokzburaka.pl można kupić koszulki, znaczki czy torby z antypisowskimi treściami.

twitter

Część akcesoriów ma tylko znaczek #CzarnyProtest, inne mają hasła "Sama decyduje o swojej macicy, dla fanów serwisu są nawet koszulki dla dzieci z napisem "Najgorszy sort Polaków".

W asortymencie sklepu są też koszulki z napisem ”nikt nie jest moim prezesem”, czy „Nazwanie jednej z polskich partii "Prawo i Sprawiedliwość" jest dokładnie tym samym, co nazwanie jednej z rosyjskich gazet "Prawda””.

W ubiegłym roku, dziennikarz "Do Rzeczy" Marcin Makowski poinformował, że za "Sokiem z Buraka" stoi agencja marketingowa powiązana z dużą partią opozycyjną, a prace nad stroną zaczęto podczas kampanii wyborczej. "Szef agencji oraz jego pracownicy nadzorowali powstawanie Soku z Buraka - wszystko w biurowcu gdzie partia oraz jej think-tank ma siedzibę. Moje informacje o genezie Soku z Buraka potwierdziło dwóch świadków, jeden z think-tanku partii, drugi z redakcji, która promuje memy" – pisał wówczas Makowski.

Czytaj też:
"Za Sokiem z Buraka stoi agencja marketingowa powiązana z dużą partią opozycyjną"

Źródło: DoRzeczy.pl / sokzburaka.pl/Facebook/sokzburaka
Czytaj także