Stanowcze "nie" Polski dla przyjęcia uchodźców. Szymański: Jesteśmy gotowi spotkać się z KE w sądzie

Stanowcze "nie" Polski dla przyjęcia uchodźców. Szymański: Jesteśmy gotowi spotkać się z KE w sądzie

Dodano: 
Wiceszef MSZ Konrad Szymański podczas posiedzenia rządu
Wiceszef MSZ Konrad Szymański podczas posiedzenia rząduŹródło:Flickr / Kancelaria Premiera / Domena Publiczna
Nie widzimy możliwości, żeby polski system przekazywania opieki międzynarodowej, polski system uchodźczy był pod jakąkolwiek presją ponadnarodową. Będziemy podejmowali takie decyzje sami i tylko sami – podkreślał na antenie Radia ZET minister ds. europejskich Konrad Szymański.

– Jeśli Komisja Europejska zdecyduje się na to, by procesować się z Polską, będziemy zwracali uwagę na to, że Polska jest jednym z 26 państw, które nie wykonują tej decyzji. Jeżeli ktoś chce, to będziemy bronili swoich racji w sądzie i wtedy zobaczymy jaki przyniesie to efekt.

Szymański tłumaczył, że praktycznie żadne z państw nie wykonało swoich zobowiązań w całości, jeśli chodzi o przydzielone kwoty uchodźców. – Decyzja Komisji Europejskiej jest porażką. Nawet państwa członkowskie, które głośno mówią, że chcą w niej uczestniczyć, nie wykonują jej i te argumenty też podniesiemy w debacie politycznej.

Minister ds. europejskich zwrócił uwagę, że poprzedni rząd faktycznie zgodził się na tę decyzję i to pomijając solidarność regionalną. – My byliśmy od początku jej przeciwni i nie ukrywaliśmy tego. Mówiliśmy wyborcą, że ta decyzja jest przez nas nieprzyjmowana, rozumiemy jej prawny charakter, natomiast nie widzimy możliwości, żeby polski system przekazywania opieki międzynarodowej, polski system uchodźczy był pod jakąkolwiek presją ponadnarodową. Będziemy podejmowali takie decyzje sami i tylko sami – podkreślał.

Pytany o ewentualne sankcje, które mogą spotkać Polskę jeśli konsekwentnie będzie odmawiała przyjęcia uchodźców Szymański odpowiedział: „Nie ma mowy o żadnych karach. Jest możliwe, że spotkamy się w sądzie”. – Każde państwo członkowskie spotyka się co jakiś czas z Komisją w sądzie i w tej sprawie jesteśmy gotowi spotkać się z Komisją w sądzie – wskazał.

Źródło: DoRzeczy.pl / Radio ZET
Czytaj także