Aukcja sztuki dawnej. "Zabicie Wapowskiego" Matejki wyceniane na ponad 3 miliony

Aukcja sztuki dawnej. "Zabicie Wapowskiego" Matejki wyceniane na ponad 3 miliony

Dodano: 
fot. zdjęcie ilustracyjne
fot. zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / fot. Darek Delmanowicz
Prace olejne Jana Matejki pojawiają się na rynku zaledwie raz na kilka lat. Jeszcze większą rzadkością są jego wielkoformatowe prace z okresu krytycznego. Dlatego też sensacyjnie zapowiada się licytacja „Zabicia Wapowskiego” na Aukcji Sztuki Dawnej w DESA Unicum, która odbędzie się już 8 czerwca. Wartość dzieła, które przez prawie sto lat uchodziło za zaginione, szacuje się na ponad 3 mln zł.

„Zabicie Wapowskiego” Jana Matejki ostatni raz przed zaginięciem było pokazywane w 1883 roku na wystawie jubileuszowej malarza na Wawelu. Słuch o obrazie zaginął w połowie lat 30. XX wieku. Dzieło odnalazło się w atmosferze sensacji dopiero w 2012 roku w... Ameryce Południowej. Po powrocie do Polski eksponowane było na Wawelu, a już w czerwcu zostanie wystawione na licytacji. Obraz pochodzi z pierwszej, krytycznej fazy twórczości Matejki i wiąże się z rodzącym się wtedy w Galicji rewizjonistycznym nurtem historiografii. „Zabicie Wapowskiego” (cena wywoławcza: 2 300 000 zł) jest próbą krytycznej diagnozy społeczeństwa polskiego.

Dzieło odnosi się do wydarzenia z 1574 roku, kiedy to w ramach uroczystości koronacyjnych Henryka Walezego w Krakowie odbył się turniej rycerski. Kopię zatkniętą przez Samuela Zborowskiego podjął dworzanin Jana Tęczyńskiego. Zborowski, znany ówcześnie awanturnik, uznał to za ogromną obrazę i zaatakował samego Tęczyńskiego. W obronie kasztelana stanął podkomorzy Andrzej Wapowski, jednak ugodzony przez Zborowskiego zmarł na miejscu. Obraz przedstawia scenę, w której świadkowie wydarzenia domagają się od króla sprawiedliwości. Zgodnie z ówczesnym prawem nieuzasadnione zabicie szlachcica powinno być karane śmiercią. Tymczasem Zborowski jako bogaty i wpływowy magnat został skazany jedynie na banicję, a już kilka lat później ponownie pojawił się na Krakowskim dworze. Matejko bohaterem swojego płótna uczynił proszącego o sprawiedliwość Tęczyńskiego. W centrum ideowym swojej pracy umieścił więc obywatela walczącego o praworządność. Publiczność oglądająca obraz w 1861 roku wiedziała jednak, że jest to próba skazana na porażkę. Ostatecznie Zborowski został ukarany dzięki determinacji jednego z obywateli, kanclerza Zamoyskiego, który doprowadził do jego egzekucji w 1584 roku. Według Matejki upadek Rzeczpospolitej to efekt wewnętrznej słabości narodu, a nie działań zewnętrznego wroga.

Na Aukcji Sztuki Dawnej dziełu Matejki towarzyszyć będzie obraz Jacka Malczewskiego z 1905 roku, „Na jednej strunie” (cena wywoławcza 100 000 zł). Artyście towarzyszą na nim dwie gorgony, z których fryzur wystają zielonkawe węże. Ciekawą propozycją jest również „Jeździec wschodni” Aleksandra Orłowskiego, którego obrazy znajdują się dziś przede wszystkim w kolekcjach muzealnych w Rosji i w Polsce. W ofercie znajdą się także obrazy między innymi Władysława Ślewińskiego, Tadeusza Makowskiego, Leona Wyczółkowskiego, Jana Stanisławskiego czy Eugeniusza Zaka. Wszystkie prace będzie można zobaczyć podczas wystawy przedaukcyjnej, na którą wstęp jest wolny.

Aukcja Sztuki Dawnej: 8 czerwca 2017, godz. 19:00, Dom Aukcyjny DESA Unicum, ul. Marszałkowska 34/50, Warszawa.

Wystawa obiektów: 29 maja – 8 czerwca 2017, godz. 11-19 (poniedziałek-piątek) i godz. 11-16 (sobota), Dom Aukcyjny DESA Unicum, ul. Marszałkowska 34/50, Warszawa, wstęp wolny

Czytaj także