Ludzie kultury i politycy wspierają protest ws. Igora Stachowiaka. Wśród nich Michnik, Kim, Kasprzak

Ludzie kultury i politycy wspierają protest ws. Igora Stachowiaka. Wśród nich Michnik, Kim, Kasprzak

Dodano: 
Marsz przeciwko brutalności policji na ulicach Wrocławia,
Marsz przeciwko brutalności policji na ulicach Wrocławia,Źródło:PAP / fot. Maciej Kulczyński
Ponad 30 artystów, polityków i dziennikarzy podpisało się pod listem otwartym, dotyczącym sprawy Igora Stachowiaka. Wśród sygnatariuszy są m.in. Seweryn Blumsztajn, Adam Michnik, Renata Kim, Ryszard Kalisz, Władysław Frasyniuk, czy szef Obywateli RP Paweł Kasprzak. "Nie wierzymy władzy, która uważa, że może nas zabić, a potem dopilnować, żeby sprawiedliwości nie stało się zadość. Chcemy państwa prawdziwego prawa i prawdziwej sprawiedliwości. Państwo polskie jest nasze" – czytamy w liście.

W czwartek spod zabytkowego wrocławskiego pręgierza wyruszy marsz protestacyjny mieszkańców miasta. Protestujący przemaszerują pod siedzibę Prawa i Sprawiedliwości. "Igor Stachowiak, torturowany i pozbawiony życia na wrocławskim komisariacie mógł być każdym i każdą z nas. Każdym i każdą z nas w państwie, które powinno chronić i zapewniać bezpieczeństwo swoim obywatelom i obywatelkom, a nie torturować i zabijać. Każdym i każdą z nas w państwie, w którym politycy odpowiedzialni za policję i prokuraturę nie uczynili nic, aby podległe im służby wyjaśniły sprawę i dopełniła się sprawiedliwość” – czytamy w liście.

"Wierzyliśmy w nasze państwo, policję i prokuraturę, byliśmy przekonani, że rozwiąże sprawę okrutnej tej śmierci i wymierzy sprawiedliwość. Jednak politycy odpowiedzialni za służby zobowiązane do wyjaśnienia śmierci Igora brną w kłamstwa, wzajemnie przerzucając się odpowiedzialnością za mataczenie, wypierając się wiedzy, którą dzięki mediom ma już cała Polska, a nawet winiąc ofiarę sprawców tortur i zabójstwa” – piszą autorzy listu.

"Im już nie wierzymy. Nie wierzymy władzy, która uważa, że może nas zabić, a potem dopilnować, żeby sprawiedliwości nie stało się zadość. Chcemy państwa prawdziwego prawa i prawdziwej sprawiedliwości. Państwo polskie jest nasze. Nie nieudolnych, kłamliwych funkcjonariuszy partyjnych. Nie nieusuwalnych polityków, miernych, biernych, ale wiernych. Nasze. Dlatego idziemy po prawo i sprawiedliwość dla Igora. Dlatego idziemy po prawo i sprawiedliwość dla nas wszystkich” – zakończyli.

facebook

Pod listem otwartym podpisali się m.in. Seweryn Blumsztajn, Sylwia Chutnik, Renata Dancewicz, Jacek Fedorowicz, Władysław Frasyniuk, Małgorzata Fuszara, Manuela Gretkowska, Krystyna Janda, Ryszard Kalisz, Paweł Kasprzak, Renata Kim, Krystyna Kofta, Wojciech Lemański, Marta Lempart, Cezary Łazarewicz, Adam Michnik, Monika Płatek, Grzegorz Rzeczkowski, Andrzej Rzepliński, Jerzy Sawka, Ewa Siedlecka, Danuta Stołecka, Magdalena Środa, Wojciech Tochman, Adam Wajrak, Dorota Warakomska, Ewa Woydyłło - Osiatyńska, Ludwika Wujec, Henryk Wujec, Maciej Zieliński i Jacek Żakowski.

Czytaj też:
Sprawa Igora Stachowiaka. Spór o zapis z paralizatora

Źródło: Facebook
Czytaj także