Była naczelnik Wydziału Spraw Dekretowych w warszawskim ratuszu Gertruda Jakubczyk-Furman odmówiła składania zeznań przed komisją weryfikacyjną. W związku z tym, komisja weryfikacyjna ukarała ją karą w wysokości trzech tysięcy złotych. To Jakubczyk-Furman w 2003 roku podpisała decyzję o zwrocie kamienicy przy Noakowskiego 16 rodzinie męża Hanny Gronkiewicz-Waltz.
Przewodniczący komisji Patryk Jaki argumentował, że Jakubczyk-Furman będzie mogła odmawiać odpowiedzi na konkretne pytania, ale nie odmówić zeznań w całości. Była naczelnik Wydziału Spraw Dekretowych w warszawskim ratuszu podtrzymywała jednak swoją decyzję. Członkowie komisji zdecydowali więc o nałożeniu na świadka kary finansowej w wysokości trzech tysięcy złotych.
Czytaj też:
Świadek: Prezydent Warszawy ingerowała w postępowanie reprywatyzacyjneCzytaj też:
"Istniały grupy, które z reprywatyzacji zrobiły sobie biznes". Trwa posiedzenie komisji weryfikacyjnej
Źródło: DoRzeczy.pl