Komorowski wróci do polityki? "Jak zagrają hejnał, to jak stary koń ułański pójdę do ataku"

Komorowski wróci do polityki? "Jak zagrają hejnał, to jak stary koń ułański pójdę do ataku"

Dodano: 
Bronisław Komorowski, b. prezydent
Bronisław Komorowski, b. prezydent Źródło: PAP / Leszek Szymański
– Ja nie mówię nie, różne wyzwania mogą się pojawić, ale bardzo bym chciał wesprzeć kogoś, kto w wyborach prezydenckich byłby w stanie skutecznie zawalczyć o to stanowisko (...) Ja jestem emerytem politycznym, ale jak zagrają hejnał, to jak stary koń ułański pójdę do ataku – odpowiedział w Polsat News były prezydent Bronisław Komorowski na pytanie, czy zamierza wrócić do polityki.

Były prezydent został zapytany w programie m.in. o miesięcznice smoleńskie. Komorowski przyznał, że co miesiąc na ulicach stolicy ma miejsce "szaleństwo". – Co miesiąc zgromadzone są setki albo tysiące policjantów na ulicach Warszawy, to jakieś szaleństwo, nigdy nikt czegoś takiego nie robił. Ta agresja na Krakowskim Przedmieściu rosła od siedmiu lat. Ja również byłem jej przedmiotem, obiektem ataku. Przyczynia się to do osłabienia dyscypliny społecznej, kto sieje wiatr, ten zbiera burzę – mówił.

Komorowski stwierdził również, że narastanie radykalizmu politycznego i religijnego widać od wielu lat. – Jednak wcześniej władze państwa starały się powstrzymywać te radykalizmy. Obecne władze przymykają na to oko, lub po cichu temu schlebiają. Władza państwowa powinna obniżać poziom agresji i napięć, a nie tylko rozdzielać manifestujących kordonami policji – dodał.

Źródło: polsatnews.pl
Czytaj także