Żona Mellera zaskoczona reakcją środowiska po wyznaniu jej męża. "Dobra nienawiść, dobra bo nasza, nie?"

Żona Mellera zaskoczona reakcją środowiska po wyznaniu jej męża. "Dobra nienawiść, dobra bo nasza, nie?"

Dodano: 
Marcin Meller, dziennikarz i publicysta
Marcin Meller, dziennikarz i publicysta Źródło: PAP / Stach Leszczyński
Anna Dziewit-Mieller postanowiła zabrać głos ws. reakcji jej środowiska na słowa Marcina Mellera dot. imigrantów. Dziennikarka przyznała, że jest zaskoczona wypowiedziami "jej strony", która deklaruje się jako otwarta. "To co czytam na jego temat po tzw naszej stronie - tak przecież w swoim mniemaniu tolerancyjnej, otwartej na inność, gotowej do debaty i przyjmowania osób wyznających skrajnie od naszych odmienne poglądy - totalnie mnie zdumiewa" – napisała na Facebooku.

Przypomnijmy, że dziennikarz Marcin Meller przyznał na antenie TVN 24, że cieszy się, iż w Polsce nie ma "świata islamu". – Jestem przywiązany do świata liberalnej demokracji, która u nas kuleje, ale według mnie cywilizacja islamu z demokracją liberalną słabo się komponuje – tłumaczył. – Uważam, że skoro tak się złożyło, że nie mamy w Polsce dużych skupisk muzułmanów, to nie to jest zła sytuacja dla Polski w sensie społecznym, politycznym. Powściągliwość przed przyjmowaniem imigrantów muzułmańskich nie jest zła – dodawał.

Czytaj też:
"Niekoniecznie chciałbym mieć świat islamu u siebie". Zaskakujące wyznanie Mellera w TVN24

Do słów dziennikarza odniosła się również jego żona Anna Dziewit-Meller, która zaznaczyła, że nie zgadza się z postawą męża w kwestii uchodźców, czego dowodem jest np. jej felieton napisany dla "Tygodnika Powszechnego". Jednocześnie przyznała, że jest zaskoczona reakcją "jej środowiska". "Zabraknie Wam kiedyś słów. Oraz - bijąc się przede wszystkim we własne piersi - dodam, że wszyscy (ze mną na czele) rozdajemy to nasze fejsbukowe i felietonowe miłosierdzie bardzo zaocznie, bardzo teoretycznie, nie mając nikogo u bram, czujac za to podskórnie że i tak nikogo tu na razie raczej nie będzie. Z wielu względów. Warto o tym pamiętać waląc w tych, którzy ośmiela się wyjść z naszego wspaniałomyślnego szeregu. Dobra nienawiść, dobra bo nasza, nie?" – napisała.

Cały wpis dziennikarki:

facebook

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także