Prokurator Kijanko przed komisją śledczą. "Jestem tylko człowiekiem i popełniłam błędy ws. Amber Gold"

Prokurator Kijanko przed komisją śledczą. "Jestem tylko człowiekiem i popełniłam błędy ws. Amber Gold"

Dodano: 
Posiedzenie komisji Amber Gold
Posiedzenie komisji Amber Gold Źródło: PAP / fot. Jakub Kamiński
Po tym jak dwukrotnie Barbara Kijanko nie stawiła się na wezwanie komisji, dzisiaj pojawiła, aby zeznawać. Od początku posiedzenia komisji, prokurator skarży się jednak na zły stan zdrowia, a pomiędzy członkami komisji a zeznającą utrzymuje się napięta atmosfera.

Już na początku posiedzenie, pełnomocnik Barbary Kijanko, złożył wniosek o zwolnienie prokurator z obowiązku składania zeznań. Komisja jednak nie zgodziła się na to.

Problemy Barbary Kijanko

Prokurator Kijanko kilkakrotnie zgłosiła, że źle się czuje i podkreślała, że jest na zwolnieniu lekarskim. W trakcie przesłuchania w widoczny sposób zwleka z odpowiedziami i przed odpowiedzeniem na konkretne pytania długo milczy.

Ze względu na upływ czasu i stan zdrowia nie pamiętam żadnych szczegółów dotyczących prowadzonego postępowania – odkreślała Kijanko. Jednocześnie prokurator stwierdziła, że w jej odczuciu poświęciła sprawie Amber Gold dostatecznie dużo zaangażowania do prowadzenia sprawy.

“Jestem tylko człowiekiem...”

– Ta sprawa nie budziła we mnie szczególnych przemyśleń i emocji, które mogłabym odtworzyć – zeznawała dalej Kijanko. Jak dodała prokurator, "nie miała pełnej świadomości skali tego przedsięwzięcia". – Nikt nie przewidział, że sprawa wywoła takie skutki – dodała.

Pytana o swoje prace w sprawie afery Amber Gold, Kijanko stwierdziła ponownie, że nie jest w stanie wypunktować swoich działań, ale jak przyznała jej przełożeni "nie mieli zastrzeżeń w stosunku do jej pracy w tej sprawie". Kijanko przyznała też podczas posiedzenia, że " jestem tylko człowiekiem i popełniłam błędy ws. Amber Gold".

twitter
Źródło: TVP Info / 300polityka.pl/Twitter
Czytaj także