Szef MON powiedział, że dzisiejszy dzień jest tym, w którym sojusz polsko-amerykański został umocniony, jak nigdy w ciągu dwustu lat. Jak zaznaczył, Polska została ukazana w przemówieniu Donalda Trumpa jako szaniec cywilizacji europejskiej i jako obrońca głębokich oraz istotnych wartości cywilizacyjnych. – Ten dzień przejdzie do historii Polski dlatego, że warto było czekać dziesiątki lat, warto było poświęcić tyle ofiar, ponieść tak straszliwe wyrzeczenia żeby doczekać tego momentu, że nie tylko wojska sojusznicze stoją na terytorium Polski, ale spełnia się to wielkie geopolityczne marzenie Polski – mówił.
Antoni Macierewicz, że wspólnie z Amerykanami będziemy bronili cywilizacji chrześcijańskiej, bo to ta cywilizacja dała całemu światu najwspanialsze dzieła rąk ludzkich. – Polska jest w sercu Europy. Polska może dodać nowego ducha i nowych sił Europie – zakończył.
twitterCzytaj też:
Wizyta Trumpa w Warszawie. Lisicki: Uderzył w najgłębsze polskie nuty