Ugrupowanie Pawła Kukiza opublikowało w sieci skany czterech dokumentów. To pisma dwójki posłów PiS do marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego. Beata Mateusiak-Pielucha i Jerzy Wilk informują, że wycofują swoje poparcie dla projektu ustawy o Funduszu Dróg Samorządowych. W kolejnych listach piszą, że jednak zmienili zdanie i znów popierają projekt.
Ustawa o Funduszu Dróg Samorządowych wywołała burzę. PiS argumentuje, że chodzi o dodatkowe środki na budowę i rozbudowę dróg lokalnych. Nowa opłata ma być wliczona w cenę paliwa, co może skutkować wzrostem cen na stacjach benzynowych (o ok. 25 gr na litrze).
Podczas sejmowej debaty nad projektem jeden z posłów PiS Łukasz Rzepecki zaapelował do swoich kolegów partyjnych o odrzucenie go w pierwszym czytaniu. Mocne słowa pod adresem partii Jarosława Kaczyńskiego padły z ust Pawła Kukiza.
Czytaj też:
Mocne słowa Kukiza w Sejmie. "Złodziejskie, socjalistyczne państwo"
Dziennik.pl poinformował, że na nadzwyczajnym posiedzeniu klubu posłowie PiS usłyszeli ultimatum. Przewodniczący klubu Ryszard Terlecki miał powiedzieć, że jeśli do końca wakacji nie zostaną uchwalone ustawy o KRS, prawo wodne i opłacie paliwowej, to jesienią odbędą się przedterminowe wybory. Ci politycy PiS, którzy zagłosują przeciw, nie dostaną miejsca na listach.
Czytaj też:
Wcześniejsze wybory jeszcze w tym roku? Zaskakujące doniesienia z wewnątrz PiS
Opłata paliwowa. Zobacz komentarz Piotra Gabryela: