KRRiT odrzuciła skargę Nowoczesnej na program Anity Gargas w TVP

KRRiT odrzuciła skargę Nowoczesnej na program Anity Gargas w TVP

Dodano: 
Siedziba TVP
Siedziba TVPŹródło:Wikipedia/VanNouten/Domena publiczna
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nie zgadza się z zarzutami posłanki Nowoczesnej Moniki Rosy, przedstawionymi w skardze dotyczącej programu "Magazyn śledczy Anity Gargas" emitowanym na antenie telewizji publicznej. Rada nie podziela opinii, że audycja, która opisywała działalność środowiska regionalistów skupionych wokół Ruchu Autonomii Śląska, złamała zasadę prawdy i obiektywizmu oraz uderzyła w poczucie tożsamości mieszkańców Śląska.

Sprawa dotyczy programu "RAŚ a sprawa polska" z cyklu "Magazyn śledczy Anity Gargas", który został poświęcony działalności Ruchu Autonomii Śląska. Reportaż emitowany był w telewizji publicznej w połowie lutego i wzbudził wiele emocji. Na początku marca posłanka Monika Rosa i Marcin Musiał z Nowoczesnej wnieśli skargę do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Autorzy pisma uważają, że materiał jest sprzeczny z zasadami etyki dziennikarskiej, nieobiektywny i krzywdzący.

"Program uderza w pewne poczucie tożsamości Ślązaków, niezależnie od stosunku, jakim mieszkańcy regionu darzą Ruch Autonomii Śląska" – powiedziała mediom Monika Rosa, posłanka Nowoczesnej z Katowic. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zakończyła właśnie postępowanie wyjaśniające. Przewodniczący KRRiT Witold Kołodziejski w pisemnej odpowiedzi do autorów skargi poinformowała, że nie podziela ich zdania i nie wyciągnie konsekwencji wobec nadawcy.

Powołując się m.in. na wyjaśnienia złożone przez TVP, Kołodziejski stwierdza, że program nie dotyczył wszystkich Ślązaków, a jedynie działaczy Ruchu Autonomii Śląska, "czyli organizacji, która nie stanowi reprezentacji całego regionu". Autorzy programu "pokazali rzeczywiste inicjatywy i działania Ruchu Autonomii Śląska. Z założenia, w odróżnieniu od audycji informacyjnych, przy realizowaniu audycji publicystycznych autorzy korzystają z możliwości prezentowania różnych problemów z otaczającej nas rzeczywistości w sposób, w którym następuje ich wyjaśnienie oraz ocenianie" - czytamy w piśmie podpisanym przez Witolda Kołodziejskiego.

Źródło: Polskie Radio
Czytaj także