Złoty rośnie w siłę. Frank najtańszy od ponad dwóch lat

Złoty rośnie w siłę. Frank najtańszy od ponad dwóch lat

Dodano: 
Pieniądze
PieniądzeŹródło:pixabay.com/e-gabi
W ciągu miesiąca cena franka szwajcarskiego spadła o blisko 10 groszy, schodząc poniżej 3,80 zł. Tak dobrego kursu zakupu nie było od 30 miesięcy. Powody do zadowolenia mają przede wszystkim frankowicze, którzy mogą liczyć na dalsze umocnienie złotego. Widać, że nasza waluta jest doceniana przez zagranicę i to w obliczu pojawiających się spekulacji na temat ewentualnych negatywnych konsekwencji działań rządu w sprawie zmian w sądownictwie.

Pierwszy raz od stycznia 2015 roku, kurs wymiany franka spadł poniżej 3,80 zł. Wtedy to szwajcarski bank centralny uwolnił notowania swojej waluty względem euro, co wywołało ogromny szok na rynkach finansowych. Efektem był wzrost wartości franka z 3,55 do nawet ponad 5 zł. Tamta sytuacja była ogromnym ciosem w kredytobiorców spłacających zobowiązania w szwajcarskiej walucie. Teraz mogą czuć ulgę. Co więcej, analitycy sugerują, że sytuacja może się jeszcze poprawić.

Umocnienie walut rynków wschodzących, do których zalicza się złoty, wynika m.in. ze słabości dolara. Ta z kolei to efekt obniżenia oczekiwań na podwyżki stóp procentowych w USA w związku z utrzymującą się niską presją inflacyjną. Dodatkowo pozytywny wpływ na naszą walutę miały doniesienia z Chin, gdzie zaskoczyły inwestycje rosnące w tempie 8,6 proc. w skali roku.

"Złoty, będąc walutą kraju zaliczanego do rynków wschodzących, mocno reaguje na doniesienia z Chin. W zeszłym roku rosnące niepokoje o twarde lądowanie gospodarki Państwa Środka skutkowały wzrostem kursu dolara do juana, co spowodowało, że pod koniec 2016 roku kurs euro wzrósł w okolice 4,50 zł" - czytamy w raporcie PKO BP.


Posłuchaj również komentarza red. Gabryela o odstąpieniu z wprowadzenia opłaty paliwowej:

Źródło: wp.pl
Czytaj także