Pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf składała w Sejmie sprawozdanie z działalności Sądu Najwyższego. W czasie jej wystąpienia Sala Plenarna świeciła pustkami, obecnych było zaledwie kilku posłów.
W czasie kiedy I prezes Sądu Najwyższego składała sprawozdanie, posłowie opozycji brali udział w proteście zorganizowanym przed Pałacem Prezydenckim. "Prof. Gersdorf zrobiła swoje. Prof. Gersdorf może odejść. Nie moja rzecz, ale to przestroga dla wszystkich z dzisiejszego wiecu pod Pałacem" – skomentował tę sytuację publicysta Wojciech Mucha.
Zdjęcie ze święcącej pustkami Sali Plenarnej opublikował na Twitterze reporter TVN 24. Frekwencję widać także na nagraniu.
Źródło: DoRzeczy.pl