Do wypadku doszło dzisiaj rano na lotniku w Mielcu. Samolot najpierw bezpiecznie wylądował, a kiedy ponownie wzbił się w powietrze, po chwili spadł i się rozbił – podaje RM FMF.
Na miejsce wypadku szybko przyjechała straż pożarna, która ugasiła palący się wrak maszyny. Na miejscu pracowało 16 strażaków.
W wypadku zginęły dwie lecące samolotem osoby – na razie policja nie podała ich tożsamości. Wiadomo, że mężczyźni przylecieli do Mielca wczoraj.
Obecnie trwa śledztwo w sprawie katastrofy, które kontroluje komisja ds. badania wypadków lotniczych. Policja stara się też dotrzeć do świadków wypadku, którzy mogliby pomóc w wyjaśnieniu sytuacji.
Źródło: RMF FM