– Ten czas protestów moim zdaniem powinien dobiec do końca. Lepiej by było – to nasza propozycja jako PSL – 24. każdego miesiąca spotkajmy się w geście solidarności i podziękujmy naszym rodakom za to, że wyznaczyli granicę władzy, której przekraczać nie można – mówił Kosiniak-Kamysz. Zaproponował również, żeby spotkania odbywały się pod siedzibą Sądu Najwyższego.
Dziennikarz prowadzący rozmowę szybko zasugerował podobieństwo proponowanej przez szefa PSL inicjatywy do miesięcznic smoleńskich, jednak Kosiniak-Kamysz nie podjął tematu.
Prezydent Andrzej Duda zdecydował wczoraj o zawetowaniu dwóch ustaw dot. sądownictwa, ustawy o KRS i o Sądzie Najwyższym, mimo to, przed Pałacem Prezydenckim zgromadziło się wieczorem wielu ludzi domagających się weta również, jeśli chodzi o ustawę o ustroju sądów powszechnych. Ze sceny przemawiali m.in. I prezes SN Małgorzata Gersdorf i były prezes TK Andrzej Rzepliński.
Czytaj też:
Protest pod Pałacem Prezydenckim. "Nie kokietuj, tylko wetuj"Czytaj też:
Protest przed siedzibą PiS