Budka: rewolucja w sądach ma dać nietykalność ludziom "dobrej zmiany"

Budka: rewolucja w sądach ma dać nietykalność ludziom "dobrej zmiany"

Dodano: 
Borys Budka, PO
Borys Budka, PO Źródło: PAP / Tomasz Gzell
Rządowi nie chodziło o reformę sądownictwa, tylko zmiany kadrowe - uważa poseł PO Borys Budka. Według niego, rewolucja kadrowa w sądach ma zapewnić nietykalność ludziom "dobrej zmiany". - Nie było żadnej reformy sądownictwa (...) Wszystko, co przedstawiała opcja rządząca, to wyłącznie zmiany osobowe, które miały zapewnić PiS niespotykany od 1989 r. wpływ na polski wymiar sprawiedliwości" - mówi poseł.

– To rewolucja, która miała zapewnić, że będą równi i równiejsi, że politycy spod znaku tzw. dobrej zmiany będą w sądach nietykalni, a upartyjniony Sąd Najwyższy będzie wentylem bezpieczeństwa, by w razie czego stwierdzić nieważność wyborów, w których PiS prędzej czy później będzie musiało oddać władzę – dodał Budka.

Według posła PO, podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawa o ustroju sądów powszechnych "bardzo mocno uderzy w zasadę trójpodziału władzy". – To w sądach rejonowych, to w sądach okręgowych będą mogły iść polityczne naciski, jeżeli polscy sędziowie nie będą mieli wsparcia ze strony polskiego społeczeństwa w tym by nadal pozostać niezawiśli – stwierdził Budka.

Czytaj też:
Olszewski o zawetowanych ustawach: Prezydent nie mógł podpisać tego bubla

Źródło: RMF 24
Czytaj także