Wałęsa w "Die Welt": By pozostać przy władzy PiS jest zdolne strzelać do ludzi

Wałęsa w "Die Welt": By pozostać przy władzy PiS jest zdolne strzelać do ludzi

Dodano: 
Lech Wałęsa, były prezydent
Lech Wałęsa, były prezydent Źródło:PAP/Radek Pietruszka
Kaczyński jest mściwym człowiekiem, małym, okropnym i do wszystkiego zdolnym – powiedział w rozmowie z niemieckim dziennikiem "Die Welt" były prezydent Lech Wałęsa.

W wywiadzie dla niemieckiego dziennika były prezydent ostrzega przed dalszymi konsekwencjami rządów Prawa i Sprawiedliwości. Przekonuje, że u władzy są teraz niebezpieczni ludzie, którzy są zdecydowani na walkę na śmierć i życie. – Będą bronić swojej władzy wszystkimi środkami, nawet gdyby miałoby to oznaczać strzelanie do innych – podkreśla Wałęsa.

Odnosząc się do przegłosowanych w ostatnim czasie przez PiS ustawami składającymi się na reformę sądownictwa, były prezydent wskazuje, że były one nie do pogodzenia z europejskimi metodami i wartościami. Jak podkreśla, młodzież to dostrzega, dlatego jest zdecydowana by solidarnie się bronić.

Wywiad dla "Die Welt" to także dla Wałęsy okazja, żeby zrobić z siebie ofiarę tych, którzy z niego chcieli zrobić agenta SB. – Jeśli się dobrze nie zorganizujemy i nie będziemy solidarni, ta grupa będzie próbować nas prześladować. Próbowali ze mnie zrobić agenta komunistycznej służby bezpieczeństwa. Teraz Kaczyński chce postawić mnie przed sądem i kontrolować sądy, sędziów i cały wymiar sprawiedliwości. Kaczyński jest mściwym człowiekiem, małym, okropnym i do wszystkiego zdolnym – tłumaczył Wałęsa.

Czytaj też:
Kaczyński pozwał Wałęsę. Chodzi o wpisy o chorobie psychicznej i "wrobieniu" we współprace z SB

Źródło: se.pl
Czytaj także