Progi zwalniające na autostradach? GDDKiA prostuje "newsa" Radia ZET

Progi zwalniające na autostradach? GDDKiA prostuje "newsa" Radia ZET

Dodano: 
Autostrada, zdjęcie ilustracyjne
Autostrada, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP/EPA / KEYSTONE
Na autostradach i ekspresówkach pojawią się progi zwalniające – podało Radio ZET. Informacje te prostuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

Doniesienia o progach zwalniających na drogach szybkiego ruchu pojawiły się na Twitterze Radia ZET.

"Na autostradach i ekspresówkach pojawią się progi zwalniające. Testy ruszą jeszcze w tym miesiącu. »Progi mają być rozkładane tymczasowo« – mówi Szymon Piechowiak z GDDKiA. Sprawdzane jest jak przy dużych prędkościach reagują na nie samochody osobowe, ciężarówki i motocykle" – podał serwis, a informacja wywołała falę komentarzy w mediach społecznościowych.

twitter

"Rzuciłem okiem na kalendarz, 21 listopada, do 1 kwietnia daleko. Czy komuś w GDDKiA sufit na głowę upadł?" – pyta na Twitterze poseł Konfederacji Artur E. Dziambor.

twittertwitter

"Zastanówmy się. Jak zareaguje samochód, który z prędkością 140 km/h wjedzie na próg zwalniający? Mnie też kiedyś takie eksperymenty interesowały. Ale miałem wtedy z 7 lat" – drwi natomiast prezes partii KORWiN Sławomir Mentzen.

GDDKiA prostuje "newsa" Radia ZET

O informacje podane na Twitterze serwisu Radia ZET zapytaliśmy cytowanego we wpisie rzecznika prasowego GDDKiA Szymona Piechowiaka.

– Pilotażowo sprawdzamy takie rozwiązanie jak progi zwalniające, natomiast one nigdy nie miałyby leżeć na ciągu głównym drogi, tam gdzie poruszają się samochody. To jest rozwiązanie do zastosowania w pasie awaryjnym, gdybym np. kierowca zasnął i zaczął wjeżdżać na oznakowanie prowadzonych robót, progi mają go obudzić – tłumaczy Piechowiak.

Jak bowiem podkreśla rzecznik, w ostatnim czasie dochodzi do coraz większej liczby wypadków z udziałem służb utrzymaniowych, czyli pracowników odpowiedzialnych za prace przy drodze, albo na drodze. Chodzi m.in. o prace przy naprawie barierek czy ekranów akustycznych.

– Takie prace są odpowiednio zabezpieczone, ale zdarza się, że kierowcy, z różnych przyczyn, wjeżdżają w pracowników. Stąd pomysł, aby dodatkowo zabezpieczać te prace przez mobilne progi zwalniające, które mają np. obudzić kierowcę, który zasnął – podkreśla Piechowiak.

Czytaj też:
Tragiczna śmierć działacza PO. Policja szuka sprawcy wypadku

Źródło: Radio Zet / DoRzeczy.pl
Czytaj także