Protest przed domem Frasyniuka. "Nie chcemy w Polsce ludzi, którzy prowokują Majdan"

Protest przed domem Frasyniuka. "Nie chcemy w Polsce ludzi, którzy prowokują Majdan"

Dodano: 
Były opozycjonista Władysław Frasyniuk (P) i Jan Lityński (L) wśród zgromadzonych na pl. Zamkowym uczestników kontrmanifestacji. Kontrmanifestację zorganizował ruch społeczny Obywatele RP. Uczestnicy zgromadzenia planują blokadę Marszu Pamięci,
Były opozycjonista Władysław Frasyniuk (P) i Jan Lityński (L) wśród zgromadzonych na pl. Zamkowym uczestników kontrmanifestacji. Kontrmanifestację zorganizował ruch społeczny Obywatele RP. Uczestnicy zgromadzenia planują blokadę Marszu Pamięci, Źródło: PAP / Jacek Turczyk
Kilkanaście osób na czele z Piotrem Rybakiem i Jarosławem Bogusławskim zebrało się pod domem Władysława Frasyniuka w podwrocławskim Ramiszowie, aby protestować przeciwko jego działaniom. Uczestnicy pikiety zarzucali mu zdradę i nawoływanie do wojny domowej.

Przed dom Frasyniuka przybyło - busem z naklejkami "Bóg, Honor i Ojczyzna" - kilkanaście osób. Skandowali takie hasła, jak "Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę".

Jednym z organizatorów protestu był Piotr Rybak, który w ostatnim czasie został prawomocnie skazany za spalenie kukły Żyda na wrocławskim Rynku. W jego ocenie, Władysław Frasyniuk jest zdrajcą, ponieważ nawołuje do obalenia legalnie wybranej władzy, a także przeszkadzał w legalnie zorganizowanej demonstracji.

Z kolei drugi organizator dzisiejszej pikiety Jarosław Bogusławski, były kandydat "Solidarności Walczącej" na prezydenta Wrocławia powiedział dziennikarzom, że przyszedł protestować, ponieważ "chce, by Polska była wolna do złych ludzi". Jak tłumaczył, chodzi o takich właśnie ludzi, jak Frasyniuk, Dutkiewicz (przed którego domem też zorganizowano dziś protest - red.), czy Petru i "cała plejada, która zwie się opozycją". – Nie chcemy takich ludzi widzieć w kraju. Ludzi, którzy podpalają i prowokują zajścia. Prowokują w Polsce Majdan – mówił.

Naprzeciw protestującym wyszli sąsiedzi Frasyniuka, którzy postanowili stanąć w obronie opozycjonisty z okresu PRL.

Źródło: Rzeczpospolita / wroclaw.wyborcza.pl
Czytaj także