Ołdakowski: Obchody Powstania Warszawskiego stały się fenomenem społecznym. To zasługa Lecha Kaczyńskiego

Ołdakowski: Obchody Powstania Warszawskiego stały się fenomenem społecznym. To zasługa Lecha Kaczyńskiego

Dodano: 
Jan Ołdakowski
Jan Ołdakowski Źródło: PAP / Paweł Supernak
— Obchody stały się fenomenem społecznym. To zasługa Lecha Kaczyńskiego, który zdecydował, że należy zbudować Muzeum Powstania Warszawskiego. (…) Do 60. rocznicy Powstania Warszawskiego wprowadzono czynnik społeczny, przyprowadzono mieszkańców i te obchody stały się powszechne — mówił w programie „Gość Wiadomości” Jan Ołdakowski, dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego.

Według Ołdakowskiego zawsze będzie dyskusja, czy Powstanie Warszawskie miało sens, ale to dobrze, bo taka dyskusja powinna się toczyć. – Mamy nadzieję, że to ostatnie polskie powstanie, że nikt już nas nie podbije, bo powstania powstają wówczas, gdy ktoś nas najeżdża. Musimy być silnym państwem, żeby nikt nie zdołał nas zaatakować – mówił.

Dyrektor MPW tłumaczył, że to, że udało się zebrać setki tysięcy ludzi, którzy zatrzymują się, aby oddawać hołd, to olbrzymi sukces idei Powstania Warszawskiego.– Ten dzień to nieformalne święto. (…) Wszystkiego tego by nie było, gdyby nie Lech Kaczyński. Ważne jest, że pamięć patriotyczna Powstania Warszawskiego wygrała. Jak patrzymy na zatrzymane ulicy i setki tysięcy manifestujących, to wiemy, że idea, którą wyznawał Lech Kaczyński, wygrała – dodał.

Czytaj też:
Godzina "W" w Warszawie. Stolica zamarła, mieszkańcy oddali hołd bohaterom

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także