Dziennikarz "Gazety Polskiej" ostro o TVP: Ku**a, nie manipulujcie aż tak

Dziennikarz "Gazety Polskiej" ostro o TVP: Ku**a, nie manipulujcie aż tak

Dodano: 
TVP Info
TVP Info Źródło:TVP / zrzut z tvp info
Dziennikarz "Gazety Polskiej" Wojciech Mucha oskarża TVP o manipulacje ws. Fundacji Otwarty Dialog. Informacje telewizji dot. rzekomego handlu bronią przez organizację określa mianem "bardzo poważnego fake newsa".

twitter

Publicysta "Gazety Polskiej" ostro zareagował na Twitterze na rozmowę prowadzoną w studiu TVP Info z Markiem Królem, podczas której, zdaniem Muchy, prowadzący "podprowadzał" rozmówcę, że FOD organizował "wyposażenie partyzantki miejskiej". "Ku**a, no nie manipulujcie aż tak" – napisał na Twitterze.

twittertwitter

Z kolei na swoim profilu na Facebooku Wojciech Mucha zamieścił obszerny komentarz, w którym tłumaczy zastrzeżenia do narracji prowadzonej w tej sprawie przez telewizję publiczną. Wczoraj TVP Info ujawniło sensacyjne dokumenty na temat fundacji Otwarty Dialog, zaangażowanej w antyrządowe protesty. Wynika z nich, że w 2014 roku, za zgodą ówczesnego kierownictwa MSW i SKW, wydano jej koncesję na handel bronią.

"Informacyjny kanał telewizji publicznej tvp.info poinformował, że Fundacja posiadała koncesję na handel bronią. Informację przedstawiono w sensacyjnym tonie i uwiarygadniano wypowiedziami kolejnych, zapewne nie orientujących się do końca w sprawie osób, które uznały fakt za skandal i łącząc to z wspomnianymi wypowiedziami pracowników Fundacji, wyprowadzały wniosek, że owa koncesja miała służyć wręcz do przygotowywania zbrojnego powstania przeciwko rządowi Prawa i Sprawiedliwości. Prawda jest inna. Nie jest bowiem prawdą, że „Otwarty Dialog” szykował zbrojne powstanie w Polsce" – podkreśla dziennikarz. 

"To dla żołnierzy walczących z rosyjską agresją kupowano za zebrane przez FOD pieniądze kamizelki kuloodporne. I do tego potrzebna była mu koncesja, gdyż po jednej z prób dostarczenia sprzętu na Ukrainę, został on zarekwirowany przez Straż Graniczną. (...) Skandalicznym jest jednak to, że przedstawiciele TVP Info zdawali się przez cały dzień pomijać tę informację, budując atmosferę istnienia w Polsce wręcz zbrojnego podziemia. Sytuację dodatkowo podgrzewał fakt, że koncesję podpisał skompromitowany poprzez swoje relacje z rosyjską Federalną Służbą Bezpieczeństwa ówczesny szef SKW, płk Piotr Pytel. Zbudowano narrację, jakoby ów płk. Pytel wraz z Otwartym Dialogiem przygotowywał kontrolowany przez FSB zbrojny przewrót" – dodaje. 

"Sprawa jest o tyle poważna, że nie dość, że kompromituje dziennikarzy telewizji, to jeszcze kompromituje podjęte przez służby specjalne działania kontrolne w stosunku do FOD. Na koniec rykoszetem dostaje się Ukraińcom w Polsce i nad Dnieprem, jako pośrednio winnym. To ostatnie wpisuje się zresztą w retorykę gości mediów publicznych, ostatnio coraz częściej widzących w Ukrainie "państwo upadłe" i "zagrożenie"" – ocenia Mucha.

facebookCzytaj też:
Otwarty Dialog miał koncesję na handel bronią. Afera z byłym szefem SKW w tle
Czytaj też:
"Niech państwo stanie: wyłączmy rząd!”. Kamiński wnioskuje o kontrolę w Fundacji Otwarty Dialog
Czytaj też:
Kto finansuje protesty opozycji?

Źródło: DoRzeczy.pl / Twitter, Facebook
Czytaj także