- Wcześniej Kaczyński, teraz parlamentarzyści PiS-u robią wszystko, żeby Polskę z tej podmiotowej pozycji w Europie zepchnąć. Więcej - żeby tworzyć z antyeuropejskości polityczną cnotę. To jest więcej niż grzech. To jest głupota polityczna. To jest działanie niebezpieczne dla naszego kraju, bo ono zaczyna tworzyć system myślenia i wartości politycznych ze strony PiS - powiedział Schetyna.
Zdaniem lidera PO, w tę antyeuropejską politykę PiS wpisuje się ostatnio „kwestia absurdalnych apeli ws. reparacji wojennych w stosunku do Niemiec”, a wcześniej – w relacjach z Francją „skasowanie i zdemolowanie przetargu na śmigłowce”. – Ale to nie wystarczy, jak widzimy. Bo teraz zabrali się za relacje z Ukrainą, ale też i Litwą, jeśli chodzi o wzór nowego paszportu – tu też jest kolejny konflikt – stwierdził Schetyna odnosząc się do protestów Litwy wobec propozycji MSWiA zamieszczenia na nowych paszportach wizerunku Ostrej Bramy.
A co do dalszych planów opozycji, pytany o Donalda Tuska którego powrót do polityki krajowej jest przez wielu oczekiwany po stronie opozycyjnej, Schetyna odpowiedział portalowi wiadomo.co: – Tusk jest szansą, a nie zagrożeniem, bo kalendarz wyborczy buduje jego ewentualną kandydaturę prezydencką, ale nie partyjną. Nie będzie nowym Macronem.
Czytaj też:
"Daily Mail": Jeśli jakikolwiek kraj na świecie zasługuje na reparacje wojenne, to z pewnością jest to PolskaCzytaj też:
Kaczyński pomaga Tuskowi? Tak twierdzi były doradca Komorowskiego