Tragedia na obozie w Suszku: Prokuratura wszczęła śledztwo ws. śmierci harcerek

Tragedia na obozie w Suszku: Prokuratura wszczęła śledztwo ws. śmierci harcerek

Dodano: 
Zniszczony przez nawałnicę las w Suszku
Zniszczony przez nawałnicę las w Suszku
Prokuratura Rejonowa w Chojnicach wszczęła śledztwo ws. śmierci dwóch harcerek. Do tragedii doszło w miejscowości Suszek w województwie pomorskim.

Jak informuje prokuratura, śledztwo ma na celu ustalenie czy na obozie harcerskim organizowanym przez Okręg Łódzki Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej doszło do nieprawidłowiści. Czynności będą prowadzone w trzech kierunkach: nieumyślnego spowodowania śmierci, uszkodzenia ciała oraz ewentualnego narażenia harcerzy na utratę zdrowia lub życia przez organizatorów.

Do tragedii doszło podczas nawałnicy jaka w nocy z piątku na sobotę przeszła przez województwo pomorskie. Jedna z harcerek zginęła w namiocie, na który upadło drzewo, z kolei druga - także przygnieciona przez drzewo - na terenie obozowiska. Dziewczynki były w wieku 13 i 14 lat.

Po tragicznych wydarzeniach na obozie w Suszku, Przewodniczący ZHR hm. Grzegorz Nowik zarządził miesięczną żałobę. "Człowiek jest bezradny wobec potęgi i sił natury. Z pokorą stajemy wobec tego faktu w momentach dla nas najboleśniejszych. Stawiamy sobie pytanie – czy mogliśmy uczynić coś jeszcze, aby tego uniknąć, aby temu zapobiec? Nie potrafimy też zrozumieć jaki Boży Plan przewidział takie wydarzenie, ale pokładamy w Bogu nadzieję i ufamy, że mamy w Nim oparcie i znajdziemy u Niego tak potrzebne dziś pocieszenie. Wierzymy, że wezwanych do siebie otoczył blaskiem i ciepłem Najwyższego" – napisał Przewodniczący Związku.

Czytaj też:
Tragedia w Suszku. Nie żyje dwoje harcerzy

Czytaj też:
Tragiczna śmierć harcerek. Prezydent napisał list do ich rodzin




Źródło: gazeta.pl
Czytaj także