Terror w Katalonii. Beata Szydło pisze do premiera Hiszpanii

Terror w Katalonii. Beata Szydło pisze do premiera Hiszpanii

Dodano: 
Premier Beata Szydło
Premier Beata Szydło Źródło: Flickr / Kancelaria Premiera / Domena Publiczna
"Premier Beata Szydło złożyła na ręce premiera Hiszpanii Mariano Rajoya kondolencje w związku z atakami terrorystycznymi w Barcelonie, Cambrils i Alcanar" – informuje KPRM.

"W imieniu własnym i rządu polskiego składam na Pana ręce wyrazy najgłębszego współczucia dla rodzin i bliskich ofiar oraz osób, które odniosły obrażenia w wyniku ataków terrorystycznych w centrum Barcelony, Cambrils i Alcanar. Jestem głęboko poruszona doniesieniami o tych nieludzkich aktach terroru" – pisze do Mariano Rajoya Beata Szydło. Szefowa polskiego rządu zdecydowanie potępia zamachy i wyraża nadzieję, że sprawcy zostaną ukarani.

"Choć jest to czas łez i cierpienia, nie możemy pozwolić, aby strach paraliżował nasze działania. Europa musi wspólnie stawić czoła zagrożeniom, mówiąc stanowcze 'NIE' terrorystom, którzy przemocą i okrucieństwem próbują narzucić nam ideologię zła" – podkreśla premier.

twitter

Dodaje, że Polska solidaryzuje się z Hiszpanią. "Zapewniam Pana, Panie Premierze, o wysokim zaangażowaniu naszego kraju w działania na rzecz wzmacniania bezpieczeństwa naszych obywateli i w walkę antyterrorystyczną" – pisze Beata Szydło.

"Polska, która rozwija z Hiszpanią uprzywilejowane i sojusznicze relacje, deklaruje pełną gotowość do udzielenia pomocy i wsparcia w obronie europejskich wartości, które wspólnie podzielamy" – czytamy w komunikacie zamieszczonym na stronie internetowej Kancelarii Premiera.

Czytaj też:
Drugi atak w Hiszpanii. Policja zastrzeliła pięciu zamachowców

Terror w Katalonii

W czwartek po południu furgonetka wjechała w tłum ludzi na ulicy La Rambla w turystycznej części Barcelony. Zginęło 13 osób, a ok. 100 zostało rannych. Do przeprowadzenia zamachu przyznało się tzw. Państwo Islamskie. Premier Hiszpanii Mariano Rajoy ogłosił trzydniową żałobę narodową.

Do drugiego ataku doszło w nocy w hiszpańskim kurorcie Cambrils. Terroryści wjechali samochodem w grupę ludzi, raniąc sześć osób. Gdy napastnicy wydostali się z auta, zostali zastrzeleni przez policję. Czterech zginęło na miejscu, a piąty zmarł w wyniku odniesionych obrażeń. Służby badają jeszcze jeden wątek – wybuch w mieście Alcanar, do którego doszło w piątek rano. Zginęła jedna osoba, a kilkanaście zostało rannych. Śledczy łączą eksplozję z wcześniejszymi zamachami w Katalonii.

Czytaj też:
"Tchórze". Polski MSZ ostro o zamachach w Hiszpanii

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także