Komisja reprywatyzacyjna ws. Poznańskiej 14. "Miasto odcięło się od nas, byliśmy skazani na samych siebie"

Komisja reprywatyzacyjna ws. Poznańskiej 14. "Miasto odcięło się od nas, byliśmy skazani na samych siebie"

Dodano: 
Komisja Weryfikacyjna
Komisja WeryfikacyjnaŹródło:PAP / Tomasz Gzell
– Kiedy kamienica przy ul. Poznańskiej 14 należała do miasta, stawka czynszu wynosiła 8 zł na metr kwadratowy, po reprywatyzacji była kilka razy podnoszona, obecny właściciel podniósł ją do 59 – mówiła podczas dzisiejszego posiedzenia komisji reprywatyzacyjnej jeden ze świadków.

Dzisiaj komisja zajmuje się sprawą nieruchomości przy ulicy Poznańskiej 14. Przed komisją zeznają mieszkańcy kamienicy.

twitter

Pierwszy ze świadków – Robert Migros, mówiąc o zmieniających się warunkach w kamienicy po reprywatyzacji, stwierdził, że w nieruchomości mieszkały 32 rodziny, ale później, po reprywatyzacji zostało 12. – Nie wytrzymali – dodał. – Kiedy kamienica przy ul. Poznańskiej 14 należała do miasta, stawka czynszu wynosiła 8 zł na metr kwadratowy, po reprywatyzacji była kilka razy podnoszona, obecny właściciel podniósł ją do 59 – tłumaczył Migros.

Świadek tłumaczył też, że "miasto wiedziało, że mamy (mieszkańcy - red.) dokumenty wskazujące na nieprawidłowości w postępowaniu spadkowym", ale zostawiło lokatorów "samych sobie". – W naszej kamienicy mieszkał Powstaniec Warszawski, wobec którego też stosowano te metody, podwyższano czynsz – relacjonował świadek.

twitter

Czytaj także