– Głową państwa jest prezydent, pan minister Macierewicz jest od słuchania – mówił dzisiaj w poranku Polskiego Radia poseł Jakubiak. Gość red. Pawła Lisickiego podkreślił, że spór na linii MON-Pałac Prezydencki szkodzi polskiej armii.
– Pan Macierewicz jest osobą zbyt kontrowersyjną, na tym traci tylko i wyłącznie polska armia (...) Współpracować trzeba się nauczyć, nawet jak się ma tak trudny charakter jak pan Macierewicz – dodał polityk.
Jakubiak krytykuje, MON odpowiada?
"Wystarczyła godzina i już wycofano mnie z panelu w Kielckich targach MSPO @MON_GOV_PL pod kierownictwem @Macierewicz_A zabawnie:)" – poinformował kilka godzin temu poseł. Jak potwierdził w rozmowie z DoRzeczy.pl Marek Jakubiak, faktycznie, około godzinę po swoim udziale w audycji w Polskim Radiu, otrzymał przez asystentkę informację, że w związku ze zmianą formy panelu na XXV Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego, nie jest on już na niego zaproszony.
Poseł podkreślił, że organizatorzy targów zabiegali o jego udział ponad dwa tygodnie. – Wyraziłem na to zgodę, ustawiłem pod to kalendarz, przygotowałem się do tego panelu. Takie zachowanie to po prostu brak wychowania (...) ja to bezpośrednio wiąże z MON, dlatego, że już kilkukrotnie ministerstwo tak nas potraktowało, w tym także mnie. Na przykład dzieląc klub Kukiz'15 na tych, którzy głosowali za wotum nieufności wobec ministra Macierewicza i tych, którzy się wstrzymali. Jednych gdzieś zapraszając, a innych nie – tłumaczył Jakubiak. Taka sytuacja miała nastąpić m.in. przy okazji obchodów Święta Wojska Polskiego czy polsko-amerykańskiego pikniku przy Stadionie Narodowym w Warszawie.
– Ministerstwo zachowuje się jak dzieci (...) dzisiaj napisałem o tym na Twitterze, ponieważ mamy do czynienia z poważną instytucją, która ma nas bronić, a zajmuje się własnym emocjami – dodał polityk.
Marek Jakubiak jest posłem, wiceprzewodniczącym klubu Kukiz’15 i wiceprzewodniczącym sejmowej komisji obrony.
twitterCzytaj też:
Posłowie pokłócili się o reparacje. "Niemcy są dzisiaj bogaci naszą biedą"