Jak relacjonują media, kontrmanifestacja była w miarę spokojna – na trasie przemarszu miesięcznicy smoleńskiej przy Hotelu Bristol zebrała się kilkunastoosobowa grupa demonstrantów ze stowarzyszenie Obywatele Solidarni w Akcji. Kolejna grupa zebrała się pod kolumną Zygmunta – byli to m.in. Obywatele RP. Niektórzy zebrani mieli białe róże, pojawiły się też tęczowe flagi, flagi Unii Europejskiej i transparenty oraz koszulki z napisem "konstytucja". Jak podaje policja, w sumie w kontrmanifestacji, w kulminacyjnym momencie udział wzięło 350 osób.
Do "przywitania" prezesa PiS i innych osób uczestniczących w miesięcznicy smoleńskiej, Obywatele RP zachęcali już kilka dni temu. Na Twitterze zamieszczono mapkę z trasą przejazdu polityków PiS do archikatedry św. Jana Chrzciciela z dopiskiem: "My nic nie planujemy. Ale może Wy macie jakiś dobry pomysł jak przywitać Prezesa?".
Chociaż na Krakowskim Przedmieściu wczoraj porządku pilnowały liczne siły policyjne, nie doszło do żadnych niebezpiecznych sytuacji. Uczestnicy kontrmanifestacji starali się zagłuszyć przemówienie prezesa PiS, śpiewano także hymn polski. W emocjonalnej relacji na Twitterze, Obywatele RP opisywali wydarzenia z wieczornej manifestacji, krytykując działania policji i oskarżając służby porządkowe o bezpodstawne zatrzymanie kilkorga protestujących.
Tymczasem, policja potwierdziła dzisiaj, że skieruje do sądu 19 wniosków o ukaranie osób, które miały m.in. zakłóca legalne zgromadzenie i wprowadzać w błąd funkcjonariuszy policji, a wczoraj policja ukarała także trzy osoby mandatami karnymi, 36 osób zostało wylegitymowanych.
twittertwittertwitter
Kaczyński wraca do koncepcji IV Rzeczpospolitej
– Nawet jeżeli w pewnych sprawach pozostaniemy w Europie sami, to pozostaniemy i będziemy tą wyspą wolności, tolerancji. Tego wszystkiego, co tak silnie było obecne w naszej historii – mówił przed Pałacem Prezydenckim podczas uroczystości związanych z 89. miesięcznicą smoleńską prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.