Spotkanie prezydentów Polski i Niemiec. W Rosji i na Białorusi początek Zapad 2017

Spotkanie prezydentów Polski i Niemiec. W Rosji i na Białorusi początek Zapad 2017

Dodano: 
Maj 2017. Andrzej Duda i Frank-Walter Steinmeier podczas spotkania w Warszawie
Maj 2017. Andrzej Duda i Frank-Walter Steinmeier podczas spotkania w Warszawie Źródło: PAP / Jacek Turczyk
Dziś na Malcie dojdzie do spotkania prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem Niemiec Frankiem-Walterem Steinmeierem. Na białoruskich i rosyjskich poligonach rozpoczną się wielkie manewry wojskowe Zapad 2017, które wywołują niepokój krajów NATO.

W czwartek na Malcie spotkają się przywódcy 12 państw współpracujących w ramach Grupy Arraiolos. To Austria, Bułgaria, Chorwacja, Estonia, Grecja, Łotwa, Niemcy, Polska, Portugalia, Słowenia, Węgry i Włochy.

Podczas spotkania dojdzie do rozmowy Andrzeja Dudy z Frankiem-Walterem Steinmeierem. Jednym z tematów ma być m.in. kwestia odszkodowań za II wojnę światową.

Sejm będzie dziś kontynuował trwające od wtorku posiedzenie. Posłowie zajmą się m.in. rządowym projektem nowelizacji ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym oraz ustawy o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej, a także projektem ustawy o dystrybucji ubezpieczeń.

Za naszą wschodnią granicą rozpoczynają się manewry Zapad 2017. Scenariusz ćwiczeń przewiduje, że na terytorium Rosji i Białorusi pojawiają się grupy terrorystyczne i ekstremistyczne wspierane i zaopatrywane z zagranicy. Jak zwracają uwagę eksperci wojskowi, wrześniowe manewry mogą być pretekstem do przerzucenia rosyjskiego sprzętu wojskowego na Białoruś i pozostawienia go tam na stałe.

Oficjalnie w ćwiczeniach ma wziąć udział mniej niż 13 tys. żołnierzy. Nieoficjalnie – nawet 100 tys. Moskwa przekonuje, że scenariusz manewrów jest czysto obronny. Z kolei Ukraina i kraje NATO obawiają się prowokacji. 

W Brukseli spotkają się dziś ministrowie spraw wewnętrznych krajów Unii Europejskiej. Mają rozmawiać m.in. o kryzysie migracyjnym i walce z terroryzmem. Polskę będzie reprezentował szef MSWiA Mariusz Błaszczak. 

Źródło: DoRzeczy
Czytaj także