Witajcie w świecie narracji, w której Sierpień ’80 prowadzi w logiczny sposób do wyboru Donalda Tuska na szefa Rady Europejskiej.
Jak w komunizmie wszystko było proste i co robił komunizm to było złe, tak teraz w demokracji jest trochę inaczej. Nie wszystko jest złe, a niektórzy, szczególnie ci z Torunia, upierają się, że wszystko jest złe i wszystko negują – tymi słowami Lech Wałęsa otworzył Europejskie Centrum Solidarności w Gdańsku. – Też tak mówią o nierealizowanych 21 postulatach, więc jak przypominam, kochani mędrcy z Torunia, postulaty były pisane przeciwko władzy komunistycznej i albo zrealizujecie je, albo będziemy niegrzeczni – zagrzmiał dość enigmatycznie były prezydent.
Wykorzystanie uroczystości otwarcia instytucji, która oficjalnie ma łączyć, a nie dzielić, do prywatnej wojenki politycznej nie zostało zauważone przez media. (...)