Szydło o Tusku: On specjalnie wpływu na nic nie ma

Szydło o Tusku: On specjalnie wpływu na nic nie ma

Dodano: 
Premier Beata Szydło
Premier Beata Szydło Źródło: Flickr / Kancelaria Premiera / Domena Publiczna
– Wściekły atak Unii Europejskiej na Polskę zaczął się, gdy pokazała ona własne zdanie i alternatywę – mówi Beata Szydło dla TV Trwam. – Politycy PO czerpią zyski z poprawności politycznej wobec Francji i Niemiec, a Donald Tusk „specjalnie nie ma wpływu na nic – twierdzi premier rządu.

– Poprawność polityczna i przytakiwanie takim krajom jak Francja, Niemcy, kraje Beneluxu stały się pewnego rodzaju religią dla polityków obecnej opozycji – ocenia premier Szydło. – W moim przekonaniu (...) możemy stracić poczucie własnej godności, suwerenności i stracić z oczu interesy polskiego państwa i obywatela – powiedziała.

Zdaniem Szydło, politycy PO czerpali osobiste zyski z takiego postępowania, a Donald Tusk prowadząc taką politykę, otrzymał w nagrodę stanowisko Rady Europejskiej. Stanowisko, które tak naprawdę sprowadza się do zarządzania tym gremium w czasie naszych obrad. On specjalnie wpływu na nic nie ma – ocenia Szydło. – Przynajmniej nie chce mieć, dlatego że wszystkie polskie sprawy były przez niego przemilczane, albo nie chciał podejmować takich tematów, które byłyby nieakceptowane czy źle odebrane przez Niemców czy Francuzów - wyjaśniała premier.

Szydło dodała, że kiedy Polska nagle zaczęła mówić takim samym głosem jak pozostali, domagać traktowania jak partner a nie petent, mieć krytyczne zdanie i alternatywne pomysły – lepsze dla niej i także dla innych państw UE – „zaczął się na nas wściekły atak”.

Czytaj też:
Szydło: Nie jesteśmy oderwani od życia obywateli

Źródło: TV Trwam/fakt.pl
Czytaj także