To koniec przymusowej relokacji. UE rezygnuje z mechanizmu

To koniec przymusowej relokacji. UE rezygnuje z mechanizmu

Dodano: 
Flagi Unii Europejskiej w Brukseli
Flagi Unii Europejskiej w BrukseliŹródło:PAP / Darek Delmanowicz
Dziś wygasa decyzja z września 2015 roku o przymusowej relokacji 120 tys. migrantów. Unia Europejska nie zamierza kontynuować tego obowiązku. Nie oznacza to jednak, że kraje, które nie wypełniły zobowiązania unikną finansowych kar.

W 2015 roku rząd PO-PSL zgodził się na przyjęcie przez Polskę około 7 tysięcy uchodźców, jednak nie zdążył zrealizować tego zobowiązania, a nowa władza oficjalnie oświadczyła, że Polska nie podporządkuje się mechanizmowi przymusowej relokacji. Na przyjęcie imigrantów nie zgodziły się także Węgry. 

Pomimo wygaśnięcia mechanizmu i braku widoków na jego wznowienie, Komisja Europejska chce w najbliższym czasie skierować do unijnego Trybunału Sprawiedliwości sprawę przeciwko Polsce i Węgrom. KE nie przyjmuje argumentu, że wiele krajów nie przyjęło deklarowanej liczby uchodźców i domaga się nałożenia kar finansowych.

Czytaj też:
Waszczykowski dla France 24: KE nie może narzucać Polsce swoich kierunków myślenia
Czytaj też:
MSZ o wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE: Będzie trudniej o kompromis ws. migracji
Czytaj też:
Relokacja uchodźców. Unijny trybunał oddalił skargę Węgier i Słowacji

Źródło: RMF 24
Czytaj także