3 października 2016 roku w całym kraju odbyły się masowe protesty kobiet, sprzeciwiających się projektowi ustawy, która miała wprowadzić pełną ochronę życia poczętego. W wyniku protestów rząd Prawa i Sprawiedliwości zrezygnował wówczas z poparcia ustawy popieranej przez setki tysięcy zwolenników życia.
W nawiązaniu do tamtych wydarzeń środowiska feministyczne zamierzają jutro – równo rok po „Czarnym Proteście” – wyjść na ulicę by domagać się liberalizacji prawa aborcyjnego i wprowadzenia do szkół edukacji seksualnej. Hasło protestu brzmi „Nie składamy parasolek”.
Kontrmanifestacje w największych miastach kraju zapowiedzieli także obrońcy życia, których protesty odbędą się pod hasłem „Ratuj kobiety - Zatrzymaj Aborcję! Organizatorzy podkreślają, że aborterzy zabijają w Polsce 500 dziewczynek rocznie a feministki kłamliwie powołują się na obronę kobiet, w rzeczywistości domagając się zabijania ludzi na życzenie.