Jak podaje serwis tvn24.pl, partner matki 25-letni Steve V. ma dwa paszporty – portugalski i kanadyjski. Z matką chłopca poznał się przez internet i w sierpniu tego roku zamieszkał z kobietą i trzyletnim Nikodemem.
Co stało się z trzylatkiem
We wrześniu kobieta miała zauważyć na ciele dziecka siniaki, obecności których nie umiała wytłumaczyć. Dziecko nie skarżyło się jednak że jest bite, a Steve V. zapewniał, że nie stosuje przemocy wobec trzylatka.
W ubiegły piątek, tj. 28 września, kiedy kobieta wyszła do pracy, z chłopcem został jej partner. Po południu mężczyzna zadzwonił do matki dziecka i poinformował ją, że Nikodem jest nieprzytomny. Kobieta wezwała pogotowie – jak stwierdzili lekarze, chłopiec miał silny uraz głowy oraz liczne obrażenia na całym ciele. Lekarzom nie udało się go uratować, zmarł w sobotę.
Partner matki twierdzi, że jest niewinny. Tłumaczył policji, że poszedł pod prysznic, a kiedy z niego wyszedł, dziecko było już nieprzytomne. Prokuratura prawdopodobnie oskarży go o gwałt, znęcanie się i zabójstwo chłopca – grozi mu nawet dożywocie.
23-letnia matka została zwolniona po przesłuchaniu, nie ma podstaw, aby przedstawić jej zarzuty.