W Warszawie od początku października trwa protest głodowy lekarzy rezydentów. Red. Stanisław Skarżyński z "Gazety Wyborczej" negatywnie odniósł się do działań rządu w tej sprawie, ale jednocześnie zaznaczył, że protestujący medycy podobnie reagują zarówno na PiS, jak na PO. – Platforma nie jest w stanie wyjść do tych lekarzy, powiedzieć: Widzicie, za naszych czasów przynajmniej to szło w dobrą stronę. Bo ci lekarze ich wygwizdują, tak samo jak wygwizdują PiS.
Z kolei red. Adrian Stankowski stwierdził, że opozycja czeka, aż jeden z narastających w Polsce od lat problemów "eksploduje". – Plan opozycji nie przynosi rezultatów patrząc na sondaże i świadczy o całkowitym braku odpowiedzialności za Polskę. Opozycja przez ostatnie dwa lat robi cyrk. W dzisiejszej debacie publicznej opozycja nie istnieje.
Publicyści odnieśli się też podczas audycji "Co tam bzyka w politycy" do najnowszego sondażu CBOS, który daje partii rządzącej rekordowy wynik 47 proc. poparcia. Stankowski wskazał po raz kolejny na ogromną słabość opozycji. – Partia pod tytułem Nowoczesna zapewne zniknie z powierzchni ziemi przy najbliższych wyborach samorządowych. Nie ma struktur terenowych, nie ma pieniędzy, nie ma klasy ani formatu intelektualnego. Widełki różnicy między opozycją a rządem widać od czasu słynnego "27:1". Ja bym polityków opozycji chciał zapytać, czy w ogóle rozumieją świat, w którym żyją – powiedział dziennikarz "Gazety Polskiej".
Według Skarżyńskiego, Prawo i Sprawiedliwość to jedyna siła w Polsce, która jest aktywna. – Spór prezydenta z PiS-em traktuję jako spór w rodzinie. PiS uczy się na błędach. Państwo zostało przedłożone nad partię. Natomiast PO na błędach się nie uczy – wskazał. Jego zdaniem największym atutem partii Kaczyńskiego jest absolutna beznadzieja Schetyny i Petru.
Całość audycji "Co tam bzyka w polityce" prowadzonej przez redaktora naczelnego protalu dorzeczy.pl Antoniego Trzmiele można odsłuchać tutaj:
http://www.rdc.pl/podcast/co-tam-bzyka-w-polityce-podsumowanie-tygodnia-47/